Czarodziejka• 26 czerwca о 23:30
Czy szaszłyk będzie zepsuty?
Dziewczyny, dobry wieczór! Mam 5 kg wieprzowiny, którą już zamarynowałam w soli, pieprzu i cebuli. Cebuli było około 1 kg, zmiksowałam ją na blenderze na papkę – zawsze tak robiliśmy i było w porządku. Ale teraz mój mąż zaczął marudzić, że wszystko jest zepsute, mięso będzie gorzkie i zamieni się w bezsmakowy kawałek. Kurczę, tak nie chcę zmarnować tyle mięsa. Leży w marynacie od około 19:00 i będzie stać do jutra do 15:00. Może wyjąć je z marynaty?
GłowaPełnaMyśli• 26 czerwca о 23:33
Nie, nie dotykaj tego.
Ale cebulę, pokrój ją następnym razem..... jeśli ją masz.
Ale cebulę, pokrój ją następnym razem..... jeśli ją masz.
Odpowiedz
PustyPortfel• 26 czerwca о 23:38
Czasami tak robię, jest w porządku. Ale przed smażeniem należy jak najbardziej strząsnąć cebulę, aby się nie przypaliła
Odpowiedz
ZielonaKartka• 26 czerwca о 23:41
Należało ją przecedzić przez drobne sitko, żeby był sok z cebuli i wlać do środka. A dlaczego robi się mięso na kebaby? Zazwyczaj mężczyźni je marynują.
Odpowiedz
autor
Czarodziejka
• 26 czerwca о 23:46
Posiekana cebula na miazgę daje więcej soku, smakuje lepiej, więc.... ale tutaj cebula jest gorzka....uuuuh... trująca.
Odpowiedz
100procent• 26 czerwca о 23:49
Wszystko będzie dobrze. Nie, nie będzie, niech mąż sam to zrobi i po prostu zadzwoni do ciebie po pracę
Odpowiedz
PółŻartemPółSerio• 26 czerwca о 23:57
cebula nie psuje mięsa, nawet ta najbardziej ostra
Odpowiedz
LeśnaDziwożona• 27 czerwca о 00:03
Cebula, która jest gorzka i gorzka, nie sprawi, że mięso będzie gorzkie.
Odpowiedz
RolnikZInternetu• 27 czerwca о 00:13
Głupi mąż. Cebula nigdy nie była gorzka w gotowym kebabie, co to za fikcja?! Autorko, marynujemy dokładnie tak samo, tylko czasem dodajemy też czosnek. I w kolejności obowiązkowej - zawsze dodajemy suszoną bazylię i natkę pietruszki. Najdoskonalsza marynata. Nic więcej nie potrzeba - ani kefiru, ani piwa, ani majonezu, broń Boże;)
Odpowiedz
Czekoladowa• 27 czerwca о 00:19
Zawsze marynujemy go i soku z cebuli przez dwa dni, wtedy jest bardziej miękki i smaczniejszy, pół dnia przed smażeniem dodajemy odrobinę octu i jest pyszny.
Odpowiedz
Chciałabym zasugerować dodanie kiwi do marynaty jutro rano, kilka średniej wielkości na wagę mięsa. Pokrój je drobno razem ze skórką i wrzuć do marynaty. Świetnie zmiękcza i odświeża smak kebabów. Niedawno to odkryliśmy i jest bardzo delikatne, smaczne i soczyste, dzieci zaczęły jeść wieprzowinę. Czasami dodaję też cytrynę, tylko odrobinę. W ogóle nie jest wyczuwalna podczas smażenia, po prostu mięso jest bardziej soczyste i miękkie. Przeczytaj w Internecie. Mam nadzieję, że ci się spodoba
Odpowiedz
ObiadU Mamy• 27 czerwca о 00:46
Marynujemy się tak cały czas, zarówno ja, jak i nasi przyjaciele. Zawsze jest w porządku.
Odpowiedz
100procent• 27 czerwca о 00:56
Nie, pod żadnym pozorem nie rób tego po marynowaniu w cebuli. Kiwi to naprawdę smaczny, szybki sposób na zamarynowanie, ale należy to zrobić kilka godzin przed grillowaniem i bez wcześniejszego marynowania. My zrobiliśmy to w ten sposób, że po nocy w cebuli dodaliśmy kiwi i stało to 6 godzin, zepsuliśmy całe mięso, zrobiło się jak z waty, pasztet nie przyklejał się do szpikulca.
Odpowiedz
LubięPłakać• 27 czerwca о 02:04
Też chciałam o tym napisać. Autorski kebab będzie idealnie zamarynowany jak będzie, tyle godzin! Kiwi zdecydowanie odpada.
Odpowiedz
LubięPłakać• 27 czerwca о 04:23
O nie! Lepiej nie dodawać kiwi, bo jeśli przesadzisz z czasem marynowania, otrzymasz piasek mięsny.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij