LeśnaDziwożona• 28 czerwca о 11:58
tatuaż z imieniem męża - robić czy nie?
Jesteśmy zakochani. 6 lat razem. syn. chcemy jeszcze kilkoro dzieci. planujemy ślub. chcę tatuaż z jego imieniem, mały. on nie ma nic przeciwko. on sam jest w moich tatuażach. myślisz, że to głupie? w zasadzie tatuaże w dzisiejszych czasach zawsze łatwo czymś wypełnić, naprawić..... na pewno nie myślę, że coś się stanie. ale nadal, to jest życie! i rozumiem to. naprawdę chcę zrobić, szczerze mówiąc....uh miesiąc myślę! i wahać potem TAK potem wątpliwości. tylko mistrz przyszedł z zagranicy ... trzeba zdecydować.
Czekoladowa• 28 czerwca о 12:04
yep...wpisz, na czole .Życie jest takie, 6 lat razem. a potem BATS i rozwód) Ty z dziećmi, mąż odleciał ... więc milion razy pomyśl)) jeśli chcesz tatuaż z imieniem, to tylko imię dziecka!
Odpowiedz
NieMojaWina• 28 czerwca о 12:06
Najpierw weź ślub, a potem to zrób. Jak mówi moja babcia, gdy tylko ludzie się pobierają, Bóg zsyła na nich różnego rodzaju trudności i próby.
Odpowiedz
SłodkaZabójczyni• 28 czerwca о 12:13
tatuaże i ... wesela???? interesujące połączenie.... Nie zrobiłabym tego.
Odpowiedz
DzikaPolska• 28 czerwca о 12:21
Wpisałabym imię dziecka...naprawdę chcę...
Nie wpisałabym imienia męża.....
Nie wpisałabym imienia męża.....
Odpowiedz
CichaWoda• 28 czerwca о 13:36
Tatuaż nie jest symbolem miłości.inne rzeczy i czyny o tym mówią.6 lat zresztą nie jest żadnym wyznacznikiem. i posiadanie dziecka też nie jest żadnym wyznacznikiem.Ja osobiście nigdy nie zrobiłabym sobie tatuażu z imieniem męża i szczerze mówiąc pewnie z imieniem dziecka też bym sobie nie zrobiła.choć nie mam nic przeciwko tatuażom.to tylko rodzaj popisywania się w pewnym stopniu.Powtarzam miłość nie wyraża się w tatuażach. przynajmniej dla mnie.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij