Kidstaff
Wejście Rejestracja
Zapytaj Porada
Ustawienia Rozmiar czcionki: a a a
help@kidstaff.pl
Wejście Rejestracja
Zasady | Ograniczenia | Cookies
©2008—2025 Kidstaff Kidstaff
Forum dla kobiet Kidstaff - Rodzina, dom, dzieci - Dzieci
Roztrzepana• 30 czerwca о 20:17

PILNE. Boję się nocy. Dziecko płacze i wygina plecy w łuk, jakby było na moście.

Moja córka ma rok i 4 misiące! Nie chcę iść do neurologa, teraz zaczną leczyć lub uspokajać(((( chcę tylko wiedzieć, czy ktoś   miał coś podobnego, czy jednak powinnam iść do lekarza????? Swoją drogą mam ją od maleństwa   przechylała główkę przez sen, czytałam się w necie różnego -   pobiegłam do neurologa, na co mi powiedziano, że mam TAKĄ dziewczynkę)))) później okazało się, że naprawdę jest ona nadpobudliwa, a więc śpi różnie, potem w niezwykłych pozach, potem  na czworakach. Ale przez ostatnie kilka nocy, od tygodnia, zaczęła się budzić w nocy i dużo płakać, więc moja pierś i nie jest szczęśliwa, chociaż zwykle można ją łatwo uspokoić piersią, ona jakby wariuje, histeryzuje i wygina most. dopóki jej nie obudzę, nie zaznę mówić, nie uspokaja się. I tak kilka razy w nocy(((( Może to ją tak boli???? Uspokoić ją czy przestraszyć, ale to pierwsze oczywiście lepsze!!!!
10 0
Wszystkie zdjęcia tematuKomentarze autoraMoje reakcjeMoje odpowiedzi
KsiężniczkaZBlokowiska• 30 czerwca о 20:18
1
Neurolog
Odpowiedz
TwardaBaba• 30 czerwca о 20:22
2
Na twoim miejscu udałabym się do innego specjalisty.Robiliście już USG?
Odpowiedz
PierogiZNieba• 30 czerwca о 20:25
3
Wiesz, po prostu nie masz moralnego prawa nie pokazać swojego dziecka   lekarzowi! A może jesteś medycznym guru? Lekarz nie musi was napychać czymś.
Odpowiedz
Diabeł_Wcielony• 30 czerwca о 20:28
4
Neurolog! I to szybko!
Odpowiedz
PierogiZNieba• 30 czerwca о 20:32
5
Co to znaczy, że nie chcesz iść do lekarza? Po prostu siedź tam i czekaj, aż stanie się   jeszcze coś , a oni zaraz was wyleczą. Przechylanie głowy może być spowodowane ciśnieniem wewnątrzczaszkowym.
Odpowiedz
Juli100• 30 czerwca о 20:38
6
Mamy też   to w nocy, jeśli nie pośpimy w porze lunchu. Lekarz mówi, że to tonus.
Odpowiedz
BezKompleksów• 30 czerwca о 20:45
7
Mieliśmy podobną sytuację (mniej więcej w tym samym wieku).Z czasem wszystko się poprawiło i przeszło. Dziecko po prostu z tego wyrosło.Oczywiście ja też panikowałam.... Ale nie chodziliśmy do neurologów (intuicyjnie czułam, że to minie).Cierpliwości Ci! .
Odpowiedz
Diabeł_Wcielony• 30 czerwca о 20:49
8
Moja córka miała to samo, w nocy ni stąd ni zowąd płakała do łez i nie chciała się uspokoić... Czytałam modlitwę ’Ojcze nasz’ tylko nie  nie bądźcie sceptyczni, sama wierzę na poziomie osobistym w siły wyższe i rzadko chodzę do kościoła, ale to   pomagało. Również   wodą święconej pokropiłam. Z wiekiem takie noce mijały, nawet nie pamiętam w szczegółach, ale po przeczytaniu Twój post przypomniałam sobie o nas. Nie chodziliśmy do lekarzy - brałam to za nocne koszmary albo złe spojrzenia. Skąd pomysł, że ją boli?
Odpowiedz
SąsiadkaZPiętra• 30 czerwca о 21:50
9
Autorko, nie chcę Cię straszyć, ale nasza krewna od dziecka tak miała..., nie mogła zrozumieć co to jest, myślała, że z tego wyrośnie! A potem okazało się, że to ataki padaczki, a potem zaczął się wir, leczenie itp. Więc pilnie do neurologa, dobrze USG głowy, i daj Boże, żeby Twoje dziecko nie miało tego nieszczęścia
Odpowiedz
Igła• 30 czerwca о 22:54
10
Już dawno poszłabym do lekarza, i to nie jednego!
Odpowiedz
Opinie wyrażone w wątku odzwierciedlają poglądy autorów i nie odzwierciedlają stanowiska administracji strony.
W tej chwili piszą  0
5000
Wyślij

Teraz czytają!

Ograniczenia / Zasady / Pomoc

©2024—2025 Kidstaff