IdęDoWróżki• 03 lipca о 00:17
Czy zabierasz swoje dziecko do przedszkola z tatą?
Po co zabierać całą rodzinę do przedszkola? I stać w przebieralni, czekając, aż mama przewinie dziecko? Mamy trzy takie pary. Oboje tkwią codziennie w małej przebieralni, jest gorąco, nie ma gdzie usiąść. Jaki w tym sens? Czy tatuś nie ma nic lepszego do roboty???
KirkaOvsepyan• 03 lipca о 00:18
Ze względu na jego zapracowanie, nasz tata nawet nie wie, gdzie jest grupa dzieciaków, chociaż to też nie jest dobre.
Odpowiedz
ProszęNieDodzwonić• 03 lipca о 00:20
Co ty z tego będziesz miała? Przecież nie przyszli do twojego domu.
Odpowiedz
Zabiegana• 03 lipca о 00:25
Co to za ludzie w dzisiejszych czasach, wszystko trzeba rozumieć, wszystko wiedzieć. Może dlatego chodzą razem do pracy.
Odpowiedz
autor
IdęDoWróżki
• 03 lipca о 00:40
Kiedyś przyjechaliśmy razem na początku po dziecko i zabrałam go żeby zobaczył ze względu na zainteresowanie. I te pary rodziców też tam były i było dużo ludzi a nasz tata nawet nie wszedł.
Odpowiedz
Kitsyamama• 03 lipca о 00:46
To prawda, jeśli chcą iść, nie chcą iść. Nasz syn lubi, gdy mama i tata zabierają go do ogrodu.
Odpowiedz
PolskaDusza• 03 lipca о 01:49
I nasz syn tak lubi. Tata odbiera syna, ja odbieram córkę. Przychodzimy i wychodzimy z przedszkola razem. Tata ma dużo do zrobienia - ale bardzo lubi być cały czas z dziećmi. Cały weekend z nimi spędza.Okazuje się, że gdy razem odbieramy lub przyprowadzamy dzieci - możemy jeszcze podyskutować z niektórymi mamami. Jeśli w szatni jest gorąco - przyjdź wcześniej lub później niż zwykle. Nikt nie powinien dostosowywać się do Twoich życzeń.
Odpowiedz
+100! My też zawsze jeździliśmy razem - tata wtedy szedł do pracy, był w drodze. A ja wracałam do domu. Akurat mąż mógł i potrafił sam prowadzić, ale córka zawsze prosiła, żebym też pojechała - bardzo długo przyzwyczajała się do ogrodu, płakała prawie co rano. W ten sposób jeździliśmy razem.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij