QueenOfKabanos• 19 lipca о 13:32
Pierwsza rozmowa o podwyżce – jak się przygotować i nie spalić? ?
Hej dziewczyny, mam przed sobą pierwszą rozmowę o podwyżce i trzęsę się jak galareta. Nie wiem, co powiedzieć, żeby nie wyjść na roszczeniową, ale też nie chcę, żeby mnie zbyli... Jak wyglądały Wasze pierwsze rozmowy? Co działa? Co odradzacie? Warto przygotować argumenty czy iść na spontan?
ŻurekZBarszczem• 19 lipca о 13:35
Przede wszystkim: liczby, fakty, projekty – nie emocje! ?
Odpowiedz
PustyPortfel• 19 lipca о 13:36
Przygotuj się psychicznie na „nie” – to nie koniec świata.
Odpowiedz
GaduGadu• 19 lipca о 13:40
Poprosiłam o rozmowę z wyprzedzeniem – dałam czas na przemyślenie.
Odpowiedz
GłowaPełnaMyśli• 19 lipca о 14:01
Kiedy powiedziałam „zależy mi na rozwoju”, szef zmiękł od razu ?
Odpowiedz
PółŻartemPółSerio• 19 lipca о 14:11
Dostałam podwyżkę, bo udowodniłam, że jestem niezastąpiona.
Odpowiedz
LubięPłakać• 19 lipca о 14:22
Szef nie jest wróżką – trzeba mu powiedzieć jasno, czego oczekujesz.
Odpowiedz
IdęDoWróżki• 19 lipca о 19:29
Ja użyłam „na spokojnie” taktyki – bez spiny, ale konkretnie.
Odpowiedz
JabłkoNiezgody• 19 lipca о 23:02
Gdy pokazujesz swoje wyniki w liczbach – rozmowa idzie gładko jak masełko!
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij