Roztrzepana• 23 lipca о 23:23
Czy ktoś używał pilnika Scholl i czy jest on naprawdę tak dobry?
100procent• 23 lipca о 23:25
Obejrzałam recenzję, dziewczyna powiedziała, że straszne, liże pięty pod prysznicem...jeśli stopy są zaniedbane to nie naprawi, a jeśli zadbane to będzie działać, łatwiej użyć zwykłego pumeksu, a dodatkowo w dłoni jest niewygodny i ciężki, to wszystko chwyt reklamowy).
Odpowiedz
MaszU mnieKawę• 23 lipca о 23:29
Jaką ma moc? Aby był w stanie oprzeć się piętom i dodatkowo coś wyskrobać, powinien mieć co najmniej kilka kilowatów. Jeśli jest mniejszy, to jest koślawy.
Odpowiedz
ZwykłaNiezwykła• 23 lipca о 23:30
Bardzo mi się podoba. Nie można go używać pod prysznicem.
Odpowiedz
WszystkieSmaki• 23 lipca о 23:35
W ogóle nie nadaje się pod prysznic. jest na nim napisane, że należy go używać tylko na suche stopy. stopy nie powinny być parowane!!! rzecz jest niesamowita. używam go od roku i nigdy nie miałam pedicure. chodziłam co miesiąc.
Odpowiedz
PolakMały• 23 lipca о 23:38
Powiedziała prawdę.Totalne badziewie.Po prostu wyrzucone pieniądze.Oprócz tego,że nic nie czyści,stopy pozostają szorstkie,to jeszcze pyli,wręcz obrzydliwie.Leży teraz u mnie - szkoda wyrzucić,ale bez sensu używać.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij