ZwykłaNiezwykła• 10 czerwca о 14:41
Jak zakończyć niewygasły związek?
Istnieją związki z przeszłości, które nie pozwalają mi żyć dniem dzisiejszym. Wszystkie moje myśli są zajęte przeszłością i nie mogę cieszyć się teraźniejszością. Marzę o przyszłości, w której obecny związek ustąpił miejsca przeszłości. Gówno prawda! Jestem na siebie zła, ale nic na to nie poradzę. To tak, jakbym była bardzo spragniona, ale łyk z łyżeczki wrzątku tylko wzmaga pragnienie. Nienawidzę siebie w tej teraźniejszości, nawet w zarośniętych brwiach i nogach, po wyszczerbione paznokcie i zapach pod pachami. Uśmiech zastąpiła głęboka zmarszczka między brwiami. Błysk oczu zniknął, a szarość pozostała. Dusza dudni gdzieś pod żebrami, uderza, a potem wraca do walki.
PierogiZNieba• 10 czerwca о 14:44
dobry początek kobiecej powieści :) w temacie - rozczaruj się przeszłością. znajdź temu powód
Odpowiedz
NieMojaWina• 10 czerwca о 14:48
Zauważyłam. Trochę to górnolotne...Zwłaszcza to - Błysk oczu zniknął, a szarość pozostała. Dusza pędzi gdzieś pod żebra, uderza i wraca do walki. Zupełnie nie zrozumiałem o duszy... A w temacie. Zapomnieć, zapomnieć, zapomnieć i jeszcze raz zapomnieć. Zaangażuj się w jakiekolwiek hobby, wyjedź gdzieś. Wybaczyć i odpuścić.
Odpowiedz
Diabeł_Wcielony• 10 czerwca о 14:52
Dziewczyno, takich jak Ty są miliony, prawie każdy ma jakąś przeszłość, na wspomnienie której serce się kurczy i chce krzyczeć, ale uspokój się, uświadom sobie, że jednak przeszłość... . Niech to będzie tylko wspomnienie.
Odpowiedz
autor
ZwykłaNiezwykła
• 10 czerwca о 14:54
Ja też zauważyłam, z wiekiem, umiejętne posługiwanie się metaforami. Marzy mi się napisanie książki. Pewnie nie usunę tych mini esejów z mojego profilu na poradniku i, kiedyś, połączę je wszystkie w jedno dzieło. Nie mogę się rozczulać nad przeszłością, próbowałam, ustępowałam, odpychałam, pogrążałam się w coraz to nowych związkach. I za każdym razem szukałam, nie znajdowałam, wracałam. Znów uciekłam, ostatni raz głośno trzaskając drzwiami, wysadzając most, ale znów rzuciłam linę i złapała. Nevermind, dokładnie o to pytam. Jak zakończyć związek z przeszłości, który jest tak silny i solidny, że przetrwał wszystko i wszystkich? Nie pozwalają ci żyć teraźniejszością.
Odpowiedz
ZagubionaWDżungli• 10 czerwca о 14:57
To jak niedokończony gestalt, dopóki go nie zatrzymasz, nie będziesz szczęśliwa w teraźniejszości. Jeśli nie masz siły, aby odciąć się od wszystkiego, porozmawiaj z obiektem swojej pasji (bądź odważna), albo cię zdmuchnie, albo będziecie razem!!! Życie jest krótkie - ryzykuj!!! I tak całe życie będziesz żyła przeszłością;) Powodzenia! Wszystko, co się nie zdarza, zdarza się dla najlepszych
Odpowiedz
Zabiegana• 10 czerwca о 16:04
Dlaczego chcesz się go pozbyć, uczynić przeszłość teraźniejszością, żyć i cieszyć się nią.
Odpowiedz
ŻycieToBal• 10 czerwca о 17:06
Szczerze mówiąc, nie rozumiem. Jesteś w stuporze czy stoisz przed wyborem? Jeśli potrzebujesz rady, po prostu napisz: pomóż mi zrozumieć siebie! Wychodzę za mąż, a wczoraj poznałam... Albo coś w tym stylu. A potem czytam siedząc w pracy i myślę: jedno z nas się myli...
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij