Dziewczyny, kto zna się na roślinach, potrzebuję Waszej pomocy.Przypadkiem trafił do mnie grubosz – przyjechał ze szkoły w kompletnie skamieniałej ziemi, nieprzesadzany od lat. Zalałam cały doniczkę wodą, wszystko rozmokło, więc wyjęłam roślinę – ale ma bardzo mało korzeni, albo one obumarły, albo po prostu tak wygląda ich system korzeniowy.Co robić? Wstawić do wody, żeby wypuścił nowe korzenie? Czy posadzić tak, jak jest, ale do mniejszej doniczki?Roślina wygląda na starą – pień ma ok. 1–2 cm średnicy.
KirkaOvsepyan• 13 września о 17:27
Posłucham, ta sama sytuacja w pracy mojego męża z wazonem, ciągle chce zabrać wszystkie kwiaty i przesadzić.
Odpowiedz
położyć roślinę do wyschnięcia z wody.po tym - sadzić w ziemi i nie podlewać przez tydzień - aż mikropęknięcia korzeni nie zagoją się. jeśli podlewasz po przesadzeniu - może zgnić.w ogóle, podlewanie ostrożnie.zwłaszcza w zimie.roślina jest nie do zabicia. bądź odważny z nim
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij