Dzień dobry dziewczyny. a kto ma jogurtownicę? czy jest sens ją kupować? i jak długo trwa proces robienia jogurtu... kto, jak, dlaczego i czy jest dobra?
ZupaPomidorowa• 13 czerwca о 12:28
Kupiłam, gdy pojawiła się kwestia wprowadzenia mleka do mojego dziecka (bardzo budżetowa opcja za cenę, którą wziąłam).Teraz jest bezczynna.Dorośliśmy i nie chcemy jeść tych jogurtów.Jest multicooker.ale w nim nigdy nie robiłam jogurtu. jogurtownica na razie stanie.bo za pół roku planujemy mieć dziecko.
Odpowiedz
PrawiePaniDoktor• 13 czerwca о 12:34
Robię to bez jogurtownicy, wlewam mleko i zakwas do słoika, owijam go wełnianym szalikiem i kładę na kaloryferze, 8 godzin i jogurt jest gotowy).
Odpowiedz
PoczątkującaCzarownica• 13 czerwca о 12:39
Używam jogurtownicy od ponad 5 lat, to bardzo fajna rzecz, najpierw próbowałam słoików termicznych, a potem mój mąż zlitował się nade mną z tym całym bałaganem i kupił moulinex. jesteśmy z niego w 100% zadowoleni.
Odpowiedz
Kupiłam sobie Dexa, użyłam go kilka razy i tak sobie leżał i się kurzył! Potem dowiedziałam się, że można zrobić jogurt bez jogurtownicy! Żałuję, że go wzięłam! 1 puszkę startera można użyć na 2 litry mleka, zagotować, ostudzić, dodać starter i jeszcze ciepłe (koniecznie) mleko zawinięte w ciepły koc, poduszki i td też przez godziny 7-9-10 będzie wyglądać! Jogurt wyjdzie taki sam, a zaoszczędzisz pieniądze!
Odpowiedz
WszystkieSmaki• 13 czerwca о 13:48
Istnieją multicookery z funkcją jogurtu (jeśli chcesz mieć zarówno multicooker, jak i jogurtownicę). Mam zarówno jogurtownicę, jak i multicooker z funkcją jogurtu, ale nadal wygodniej jest robić jogurt w jogurtownicy. Z domowego mleka nigdy mi się jogurt nie udał, używam startera vivo. Kupuję mleko w tetrapacku, z którego osobiście robię doskonałe jogurty.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij