Szczęściara• 26 września о 22:48
Czy uprawiałaś seks grupowy?
PaniDomu• 26 września о 22:56
To zawsze jest gangbang... częściej niż nie, kochają mózg.
Odpowiedz
autor
Szczęściara
• 26 września о 22:59
Nie, próbowałam nigdy, kiedy byłam młoda, ale wczoraj przyjaciółka zasugerowała, żebym wziąłam udział, a jesteśmy po trzydziestce
Odpowiedz
autor
Szczęściara
• 27 września о 00:16
Wszystko zależy od sytuacji. Teraz, kiedy jestem żonata, mam córkę, stałam się biała i puszysta, a wcześniej, kiedy miałam 21 lat, byłam w Mediolanie, dostałam się do klubu swingerskiego, jest bardzo pięknie urządzona, piękne pary gotowe na nowe doznania, zainteresowałam się. Na wszystko jest czas!
Odpowiedz
ZupaBezSol• 27 września о 01:17
Szczerze mówiąc, jestem pod tym względem teoretykiem, najbliżej ’trójkąta’ byłam tylko podczas ciąży. Ale słyszałam opinie, że w życiu gangbang (przynajmniej 3-osobowy) to nie to samo, co w pornosach - ludzie są zwyczajni, prości, wszystkich niezbędnych pozycji nie znają, w efekcie, podczas gdy dwoje jest zajętych sobą, trzecie leży nieme na łóżku, czekając na swoją kolej) Więc Ty to, jeśli się zgadzasz, wymagaj od spokojnego profesjonalisty ’mass-entertainer’ w tym przypadku).
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij