Pomysłowa• 09 października о 08:50
Co zrobić, gdy mąż ma niesprawne ręce?
W sumie sam nadaję wszystkie haki, zamek jest zepsuty, mówię kup nowy, on mi mówi: naoliw go, a ja przyjdę i spojrzę.... Nie możemy zmienić gniazdek, w przypadku porażenia prądem. I tak we wszystkim, czasem mam ochotę walnąć głową w ścianę. Co za mąż. Kto ma taką samą sytuację?
PółŻartemPółSerio• 09 października о 08:54
Mój siedzi na forum wędkarskim, gniazdo czasami iskrzy....
Odpowiedz
autor
Pomysłowa
• 09 października о 09:00
tak normalnie zarabia, nie pali, nie pije))))))) szkoda.
Odpowiedz
BabciaNaRowerze• 09 października о 09:04
No to niech smaży paszteciki i wychowuje dzieci, a ty zajmij się gniazdkami.
Odpowiedz
ŻycieToBal• 09 października о 09:15
Mój też nic nie robi, ale zarabia pieniądze dla mistrzów. Nie widzę w tym nic złego
Odpowiedz
autor
Pomysłowa
• 09 października о 09:20
Potrafię też robić na drutach i haftować, a także naprawiać wszystko. Po prostu chcę być człowiekiem, wykazać jakieś zainteresowanie. On też krzyczy, że zbuduje dom.
Odpowiedz
90x60x90• 09 października о 09:23
Jeśli ręce są ’ZŁOTE’, to co za różnica skąd pochodzą....
Odpowiedz
Wczoraj wymieniałam żarówkę, a on się darł... Ale we wszystkich innych sprawach idziemy do płatnego mistrza, ponieważ jesteśmy zmęczeni kłótniami o to. Autorko, a nie bierzesz dużo na siebie, nie wiesz jak wieszać haki, zadzwoń do mistrza, niech zapłaci.
Odpowiedz
Tramwajarka• 09 października о 09:29
Przeczysz sama sobie))Jeśli czytasz swoje posty powyżej, to już NIE jest normalne)A w ogóle, to bywa tak, że mężczyzna albo umie zrobić wszystko wokół domu, albo umie zarobić na mózg)Rzadko są to w jednej osobie (tttt, ja miałam szczęście)).Pracuje głową i rękami od g.... - to niech płaci ten, któremu ręce urosły jak należy)).
Odpowiedz
MaszU mnieKawę• 09 października о 11:36
Cytat: więc normalnie zarabia, nie pali, nie pije))))))) sorry jakoś tak.więc zatrudnij ludzi do wymiany gniazdek...czemu czepiasz się męża? on na to zarabia.
Odpowiedz
Więc zaakceptuj to. Ręce mojego męża wydają się rosnąć nie tam, gdzie powinny (ale to zasługa jego ojca - byłego wojskowego, wyszkolił go), ale wielu znajomych i współpracowników ma podobną sytuację do Twojej. Ale one mają mężów dobrze zarabiających i wszyscy odpowiadają - idź kup sobie nowego, zatrudnij kogoś kto Ci zrobi i mnie nie dotykaj. Te się z tym pogodziły i tak robią.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij