NaiwnaJakBut• 06 czerwca о 23:45
Mój mąż i ja pokłóciliśmy się w weekend i było to
więcej niż raz(( uzgodniliśmy, że wyprowadzi się z mojego domu do 20. Dziś wróciłam do domu, on siedzi pod domem, czeka na mnie, poszliśmy do domu, on spakował swoje rzeczy i wyszedł - co za ulga)))) co za ulga.
W tej chwili piszą
0
Wyślij