Tajemnicza• 22 czerwca о 11:07
Po urodzeniu dziecka stosunek mojego męża do mnie zmienił się na gorsze.
Dziewczyny, które tak miały, przed narodzinami dziecka w ogóle się nie kłóciliśmy, wszystko było cudowne, ludzie wokół nas uważali nas za najlepszą parę. Dbaliśmy o siebie nawzajem. Kiedy urodziło się dziecko, mieliśmy miesiąc w tę i z powrotem i to było to. Czuję, że to nie jest jego dziecko, tylko moje. Teraz tylko ja się nim opiekuję. Kiedyś pomagał w domu, teraz coraz mniej. Przy dziecku siedzi z napięciem cały czas na mnie. W łóżku też najważniejsza jest jego przyjemność, a Ty kochana i tak zmęczona spać chcesz 5 minut wystarczy. Zaczynam go naciągać na rozmowę, bezskutecznie kolejny dzień dwie próby i koniec. Nie mogę powiedzieć, że jest kompletnym dupkiem, ale nie jest mężczyzną, za którego wyszłam. Powiedzcie mi, kto tak miał, czy to tymczasowe? I co robić.
BezKompleksów• 22 czerwca о 11:12
Dbaj o siebie, bądź cierpliwa, wszystko się ułoży, staraj się być czuła! Wyznaczaj mężowi pewne realne cele, proś o pomoc również spokojnie, bez besztania, ale wytrwale!
Odpowiedz
MądraSowa• 22 czerwca о 11:16
Pierwsze czterdzieści lat dzieciństwa są najtrudniejsze dla mężczyzn. Wystarczy, że zaczniesz poświęcać mu mniej uwagi, spędzać mniej czasu w samotności, a w rodzinie pojawi się kolejne dziecko)))) . To minie, gdy dziecko dorośnie.
Odpowiedz
BezKompleksów• 22 czerwca о 11:21
Co się poprawi? Jeśli będziesz siedzieć cicho, twój mąż odejdzie!
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij