PiekłoNieZamarzło• 01 lipca о 00:21
Jestem cholernie przygnębiona.
Mam straszne depresje.... wrażenie, że wszystko przyszło na raz.... nie mogę nawiązać relacji z ojcem, a raczej on po prostu nie chce się ze mną komunikować..... zaczęły się problemy zdrowotne..... zostałam zwolniona z pracy i od pół roku nie mogę znaleźć nowej...... relacje z MF nie są stabilne, a ja chcę mieć rodzinę, męża, dziecko, wszyscy moi znajomi mają rodziny, a teraz nie dbają o mnie, nie jestem sama...... wsparcie moralne czekać na nikogo po prostu chciałam się wygadać, zmęczona trzymaniem wszystkiego w sobie.
Tajemnicza• 01 lipca о 00:22
Trzymaj się, wierz w najlepsze i myślę, że wszystko będzie lepiej. Jestem przygnębiona, włączam komedię, spróbuj.
Odpowiedz
Spóźnialski• 01 lipca о 00:31
Oj, wszystko minie, wszystko będzie dobrze, jeszcze tydzień temu się martwiłam, i nie zamierzam, chcę mieć rodzinę i dzieci, poznałam też dziwaka, szkoda, że taki się okazał, ale wszystko będzie dobrze.
Odpowiedz
autor
PiekłoNieZamarzło
• 01 lipca о 00:36
Zdrowie dla dzieckaMam cele, ale wszystko stoi w miejscu lub wręcz przeciwnie pogarsza się.
Odpowiedz
SłodkaZabójczyni• 01 lipca о 00:39
Nie mogę zapalić gazu w domu - jest zimno, moja córka obgryza paznokcie, mój syn został wyrzucony z klubu Lego, mój mąż przybrał na wadze.
Odpowiedz
autor
PiekłoNieZamarzło
• 01 lipca о 00:47
i nie mam nic - żadnej rodziny, męża, dziecka.
Odpowiedz
WszystkieSmaki• 01 lipca о 00:54
Cytat:Nie mogę doprowadzić gazu do domu - jest zimno, moja córka obgryza paznokcie, mój syn został wyrzucony z klubu Lego, mój mąż ma się dobrze... a moja mama umiera na raka.
Odpowiedz
120-120-120 (Nie chudnę)• 01 lipca о 03:05
Swego czasu pomogły mi praktyki jogi, ćwiczenie asan hatha jogi na siłowni. Wiesz pomogło, stałam się spokojniejsza, depresje minęły, pojawiła się dwójka dzieci, mąż jeszcze oficjalnie nie zameldował nas na siebie, ale widujemy się codziennie. Uspokajam samą siebie, że mężczyźni i pieniądze są for-profit, zdrowie i dzieci - to tylko Twoje i nie ma co tego przeciągać, lata lecą. Snooping my sweet noses:)
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij