OnaTaDobra• 22 lipca о 18:10
Kreskówki w przedszkolu. Dlaczego? CZY W DOMU NIE WYSTARCZY?
Dziewczyny, albo ja czegoś nie rozumiem, albo to nie do końca tak. Mój syn przychodzi z przedszkola i prawie co drugi dzień mówi mi, że oglądali tam dzisiaj kreskówki. Dzieciak - klasa kończąca szkołę. Cóż, to tylko ogólne informacje. Więc osobiście zabieram dziecko doprzedszkola raczej po to, żeby tam obcowało z dziećmi, bawiło się... Kreskówki to i w domu ogląda 24 godziny na dobę, nie da się odjechać po prostu... Nie rozumiem po co one i w przedszkolu się kręcą? Z jakiegoś powodu wydaje mi się, że to samo dotyczy wszystkich - dzieci są teraz uzależnione od komputerów / kreskówek. Nie rozumiem, dlaczego muszą to promować w przedszkolu.
PiekłoNieZamarzło• 22 lipca о 18:13
Bardzo rzadko oglądamy kreskówki i to nie w grupie, ale w pokoju wspólnym, gdy na zewnątrz leje deszcz (wtedy zamiast spaceru).
Odpowiedz
Zbuntowana• 22 lipca о 18:17
Niech zostanie w domu 24 godziny na dobę i uczy się.........
Odpowiedz
NiePijęOdWczoraj• 22 lipca о 18:18
w naszej grupie po południu ci, którzy nie chcą spać, oglądają kreskówki, ale te kreskówki są pouczające, a czasami oglądają a la Discovery.... albo niektóre dzieci oglądają kreskówki, a inne idą do biblioteki poczytać książkę.
Odpowiedz
DzikaRóża• 22 lipca о 18:20
A kreskówki w domu mamy tylko w weekendy. I to wtedy, gdy pogoda za oknem nie leci. Więc, jeśli czasami pokaże mu się normalną kreskówkę w przedszkolu, nie uważam to za przestępstwo.
Odpowiedz
autor
OnaTaDobra
• 22 lipca о 18:23
Tak, to nie działa. Już jest wojna o te kreskówki... muszę iść na kompromis :)
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij