MądraSowa• 26 lipca о 15:58
Rak skóry głowy
Mój dziadek miał narośl na głowie, blisko włosów, która pojawiła się około 10 lat temu. Pojechaliśmy do szpitala i lekarze powiedzieli, że to rak skóry. Dziadek miał wtedy 80 lat. Powiedzieli, że lepiej tego nie ruszać, ale jeśli chce, można to wypalić azotem. Wypalili, ale narośle pojawiły się ponownie.Teraz dziadek ma 90 lat i nadal ma te narośle. Kilka lat temu podobna narośl pojawiła się u mojej mamy na czole. Pojechała do onkologa, który stwierdził, że jeśli nie boli, to lepiej tego nie ruszać. Mama się boi, a kiedy ja lub moja siostra poruszamy ten temat, robi się rozdrażniona i nie chce o tym rozmawiać.Może ktoś z Was wyleczył się z takiej przypadłości? Może możecie polecić jakiegoś dobrego lekarza? Bardzo proszę o pomoc!
Tajemnicza• 26 lipca о 16:00
Cóż, warto się przebadać
Rak skóry jest bardzo podstępny i agresywny
Lepiej być bezpiecznym
Rak skóry jest bardzo podstępny i agresywny
Lepiej być bezpiecznym
Odpowiedz
autor
MądraSowa
• 26 lipca о 16:04
Poszła na badania. Lekarz powiedział, że ten rodzaj raka nie powoduje przerzutów, ale jeśli jest dotknięty, może rozprzestrzenić się na całą twarz.
Odpowiedz
Roztrzepana• 26 lipca о 16:08
możesz udać się do innych lekarzy. Nie ma jednak pewności, że nie będą oni chcieli po prostu zarobić na operacji.
Odpowiedz
autor
MądraSowa
• 26 lipca о 16:09
Jest ulubienicą, ale taką szkodliwą), tylko sobie o niej przypomniała, od razu słyszy:’więc wszyscy zostawcie mnie w spokoju.’ Wystarczy, że weźmie i pójdzie, ale wcześniej trzeba wszystko wiedzieć - do kogo i gdzie.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij