PoczątkującaCzarownica• 02 sierpnia о 18:00
Mamusie, które są po "30", które mogą pochwalić się figurą i ogólnie wyglądem ?
Ostatnio zacząłam mieć kompleksy:(Albo wiek, albo się starzeję...Ogólnie jestem przygnębiona...Szczerze mówiąc, nie mam czasu na uprawianie sportu. Dużo pracuję, zawsze jestem zajęty w domu, nie mam wystarczająco dużo odpoczynku. Zacząłam wyglądać gorzej. Jak się czujesz? Jeśli chcesz, możesz podać swój wiek, wzrost, wagę.
Tramwajarka• 02 sierpnia о 18:04
dlaczego miałabyś to robić? Obawiam się, że jeszcze bardziej się zdenerwujesz.
Odpowiedz
WiedźmaDobra• 02 sierpnia о 18:09
Nie mogę się chwalić, ale mój mąż i 2 kochanków uważają mnie za boginię.
Odpowiedz
PustyPortfel• 02 sierpnia о 18:13
Chodzi o to, by być z siebie zadowoloną. A wszystkie te pomiary są niczym.
Odpowiedz
120-120-120 (Nie chudnę)• 02 sierpnia о 18:15
Nie mogę się chwalić, ale mój mąż i 2 kochanków uważa mnie za boginię
Kapłankę miłości?
Kapłankę miłości?
Odpowiedz
SzalonaMatka• 02 sierpnia о 18:28
Wstań godzinę wcześniej i idź pobiegać. przynajmniej zacznij od tego
nie ma czasu na bajki.
nie ma czasu na bajki.
Odpowiedz
Tramwajarka• 02 sierpnia о 18:37
Może nawet Ty :)
Jestem szczupła, bo to moja rasa. Chcę być bardziej okrągła i pracuję nad tym. Ale kocham wszystkie rodzaje mnie! I radzę Ci))))) Kochaj siebie taką jaką jesteś, twoje ciało jest od Boga. I zacznij pracować nad sobą, to przynosi radość.
Jestem szczupła, bo to moja rasa. Chcę być bardziej okrągła i pracuję nad tym. Ale kocham wszystkie rodzaje mnie! I radzę Ci))))) Kochaj siebie taką jaką jesteś, twoje ciało jest od Boga. I zacznij pracować nad sobą, to przynosi radość.
Odpowiedz
autor
PoczątkującaCzarownica
• 02 sierpnia о 18:47
Widzisz, właśnie w tym rzecz, niby i z pomiarami wszystko ok, i ludzie wokół mnie mnie lubią, mąż nie może się mną nacieszyć...ale wszystko już nie to samo...:( Patrzę w lustro i się denerwuję:(.
Odpowiedz
Tramwajarka• 02 sierpnia о 18:55
Widzisz, w tym rzecz, wydaje się, że wszystko jest w porządku z pomiarami, a ludzie wokół mnie lubią mnie, mój mąż nie może się mną nacieszyć... ale wszystko nie jest takie samo...:( Patrzę w lustro i się denerwuję:( zjedz batonik czekoladowy)))) Sprawa jest w głowie, ciało nie ma z tym nic wspólnego. Życzę szybkiego dojścia do harmonii
Odpowiedz
CórkaSąsiadki• 02 sierpnia о 19:15
31 lat, 158cm/45kg.
Waga nie oznacza dobrej sylwetki i wyglądu
Waga nie oznacza dobrej sylwetki i wyglądu
Odpowiedz
autor
PoczątkującaCzarownica
• 02 sierpnia о 19:21
Nie mogę znaleźć odpowiedniego zdjęcia. Żadnych aktów, żadnych strojów, jestem w porządku, tak jakby.
Odpowiedz
120-120-120 (Nie chudnę)• 02 sierpnia о 19:39
Nie mogę znaleźć odpowiedniego zdjęcia. Żadnych aktów, żadnych strojów, jestem w porządku, tak jakby....
W szortach i koszulce.
W szortach i koszulce.
Odpowiedz
KiełbasaZGrilla• 02 sierpnia о 19:53
Widzisz, właśnie w tym rzecz, niby przy pomiarach wszystko jest ok, a ludzie wokół mnie mnie lubią, mąż nie może się mną nacieszyć...ale wszystko nie jest takie samo...:( Patrzę w lustro i się denerwuję:(
Jaką masz depresję w głowie?
Jaką masz depresję w głowie?
Odpowiedz
autor
PoczątkującaCzarownica
• 02 sierpnia о 19:57
Moje dziecko wstaje o 5:30, o szóstej gotuję mężowi śniadanie, od 7 zajmuję się dzieckiem i zabieram je do ogrodu.Do 9 sama idę do pracy.Kiedy wcześniej? Przychodzę półżywa o wpół do dziesiątej :( Choć masz rację, zawsze można znaleźć jakąś opcję.Nienawidzę biegać :((((
Odpowiedz
WiedźmaDobra• 02 sierpnia о 20:09
Autorko, powinnaś udać się do psychologa! Kompleksy to są, bo wygląd, po 30, na jakość życia nie wpływa, ja np. 41.
Odpowiedz
autor
PoczątkującaCzarownica
• 02 sierpnia о 20:24
Zdarza mi się, jestem kreatywną osobą, może dlatego...:)
Odpowiedz
120-120-120 (Nie chudnę)• 02 sierpnia о 20:26
Mam dziecko wstaje o 5:30 rano, o szóstej gotuję śniadanie dla męża, od 7 zanyanyanyayusya dziecko i zabrać do ogrodu.Do 9 do pracy siebie.Kiedy wcześniej? Przychodzę pół-martwa do pół dziesiątej:( Chociaż, masz rację, zawsze można znaleźć opcję. Biegać nienawidzę :( Więc niech mąż rano jest zaangażowany w dziecko i śniadanie, a ty sam, 20-30 min daj sobie, przynajmniej przysiady, wypady, abs, hantle.
Odpowiedz
autor
PoczątkującaCzarownica
• 02 sierpnia о 20:31
Moja przyjaciółka jest praktykującym psychologiem:)))Mówi, że sama mogę pracować jako psycholog:)))Ona nie traktuje takich ludzi jak ja: )
Odpowiedz
KiełbasaZGrilla• 02 sierpnia о 20:32
Zdarza mi się, jestem osobą kreatywną, może dlatego:))
Cóż, trzeba gdzieś pojechać po inspirację))))) Morze, góry, nowe wrażenia. Pewnie siedzisz w domu, twoje życie jest zbyt zajęte! Wszystko jest w naszych głowach. Kobieta po 25 roku życia tylko rozkwita. Ech, raduj się, ten rozkwit tak szybko przeleci. Doceniaj każdy dzień. Wyjedź gdzieś odpocząć, jeśli to możliwe, przynajmniej na trzy weekendy, teraz będzie. Powodzenia!
Cóż, trzeba gdzieś pojechać po inspirację))))) Morze, góry, nowe wrażenia. Pewnie siedzisz w domu, twoje życie jest zbyt zajęte! Wszystko jest w naszych głowach. Kobieta po 25 roku życia tylko rozkwita. Ech, raduj się, ten rozkwit tak szybko przeleci. Doceniaj każdy dzień. Wyjedź gdzieś odpocząć, jeśli to możliwe, przynajmniej na trzy weekendy, teraz będzie. Powodzenia!
Odpowiedz
KiełbasaZGrilla• 02 sierpnia о 20:58
Ładna? Nie rozumiem
Co jest piękne, niezależnie od wieku? I z roku na rok coraz piękniejsza)))))
Co jest piękne, niezależnie od wieku? I z roku na rok coraz piękniejsza)))))
Odpowiedz
WiedźmaDobra• 02 sierpnia о 21:00
Co jest piękne, niezależnie od wieku? A z roku na rok coraz piękniejsze)))) Nie, po prostu zwyczajne, ciekawe czemu się lepią jak muchy i nie zachowują grzecznie przy nich.
Odpowiedz
autor
PoczątkującaCzarownica
• 02 sierpnia о 21:03
Prawdopodobnie masz rację, to wszystko jest w mojej głowie. Jestem fanem wymyślania rzeczy. Wątpię i krytykuję siebie ze wszystkich stron. Nie wiem, jak kochać siebie.
Odpowiedz
KiełbasaZGrilla• 03 sierpnia о 00:05
Nie, to takie zwykłe, zastanawiam się dlaczego lgną do mnie jak muchy i w ogóle nie zachowuję się wobec nich grzecznie Tak, lubią odważnych. Instynkt, no wiesz. Instynkt łowcy. Wydawałoby się, że to jednak paradoks....
Odpowiedz
120-120-120 (Nie chudnę)• 03 sierpnia о 04:07
32 lata, wyglądam dobrze, bez zmarszczek, dobre włosy, ale jestem trochę gruba! Niedawno zakończyłam karmienie, teraz zaczynam aktywną fazę doprowadzania się do ludzkiej postaci, wzrost 162 waga 64 (piszę i sama się boję).
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij