WariatkaZCharakterem• 30 sierpnia о 16:51
Biedni, bo są leniwi?
Razem z mężem pracujemy bardzo ciężko i owocnie. Zarabiamy nieźle, stać nas na wiele, ale nie przechwalamy się tym. Obecnie żyją krewni, którzy uważają, że wszyscy są im winni, w tym my. Ponieważ jesteśmy bogatsi, powinniśmy im pomóc. Chociaż oni sami nie kiwną palcem, by poprawić swoje życie. Zdaję sobie sprawę, że wielu ludzi żyje według tej zasady. Jak mogę im wytłumaczyć, że to nie jest dobry sposób na życie?
9
0
i zaoferujesz pomoc za pieniądze... natychmiast odejdą... nawet po to, by ściąć drzewo... cokolwiek.
Nie sądzę, że zawsze są biedni, bo są leniwi. Są różne rzeczy. Czasami jesteś gotowa pracować na swój tyłek, ale nie masz szczęścia do pracy, to wszystko... kiedyś nie było pieniędzy na szkolenia albo byli młodzi, a teraz gryzą się po łokciach... i wiele innych rzeczy...
Ludzie nie zawsze są biedni, bo są leniwi.
Jest wielu wykształconych i inteligentnych ludzi, ciężko pracujących, ale nie przedsiębiorczych jak niektórzy, zarabiających grosze ciężką, wykwalifikowaną pracą.
Jest wielu wykształconych i inteligentnych ludzi, ciężko pracujących, ale nie przedsiębiorczych jak niektórzy, zarabiających grosze ciężką, wykwalifikowaną pracą.
W naszej sytuacji jest tak, że pracujemy i oszczędzamy pewne kwoty na globalne zakupy, na przykład na zakup domu itp. A ludzie ’chcą jeść chałwę chcą jeść pierniki’!
A ja nie chcę pracowników, którzy nie chcą pracować! Sukces mojej firmy zależy nie tylko ode mnie, ale także od mojego zespołu. Po co płacić pensje za więzi rodzinne?
Pracujemy nie po to, żeby oszczędzać, ale lepiej nie jechać po raz piąty na wakacje, tylko kupić nowe meble itp.
Mój teść jest świetnym przykładem. Oszczędza tak dużo pieniędzy, że nie włącza światła w nocy, kiedy idzie do toalety, zmywa naczynia zimną wodą i kąpie się raz w miesiącu, aby zaoszczędzić ciepłą wodę
W naszej sytuacji wygląda to tak, że pracujemy i oszczędzamy pewne kwoty na globalne zakupy, takie jak kupno domu itp. A ludzie ’chcą jeść chałwę, chcą jeść pierniki’! Są tacy ludzie.... Nie jesteś im nic winna ... i nie jesteś od nich zależna. Więc niech chodzą po lesie, a nie liczą twoje pieniądze. Ogranicz kontakty z nimi do minimum
Mam przykład takiego krewnegosiedzi facet w umierającej fabryce, pensja z opóźnieniami, groszeprzez 3 lata proponowaliśmy mu kilka razy pracę i to pod skrzydłami dobrych rzetelnych ludzi, odpowiedź ta sama - stanowisko nie inżynierskie.Zauważę, że chłopak ma 25 lat, żonę na urlopie macierzyńskim i małe dzieckoi zero chęci do PRACYsiedzi dumny z tego, że jako jedyny umie obsługiwać autocada w całym swoim biurze projektowym, podczas gdy cała reszta rysuje na deskach kreślarskichi powiesz, że facet nie jest przedsiębiorczy?
