Hulajnoga• 07 września о 22:27
Dziwny tata w przedszkolu zainspirowany tematem o ojcach w przedszkolu
Pracuję w prywatnym przedszkolu, dopiero od dwóch lat. Pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją. Ojciec jednego dziecka przeszkadza mi w pracy już od kilku tygodni! Dzień pracy mamy do 19.00, czyli do ostatniego dziecka. Ten tata przychodzi gdzieś o 17.00 przychodzi do grupy i zachowuje się jak w domu! leżąc na macie, bawiąc się z dziećmi, może iść położyć się w sypialni, grając na telefonie ... ogólnie w tym duchu. O 18.00-18.30 dzieci są już zwykle w komplecie, a ojciec i dziecko nadal bawią się na macie lub oglądają kreskówki. Tata nie rozumie podpowiedzi. O 19.00 zwykle mówię, że już zamykam grupę, a on niechętnie zaczyna zbierać dziecko do domu, trwa to przez kolejne 20 minut, a na koniec o 19.30 idę do domu. Dziewczyny, nie wyobrażacie sobie, jak mnie to czasem wykańcza, dzień pracy zaczyna się o 8.00, pod koniec dnia liczę minuty, żeby w końcu pobiec do domu, do rodziny.
MistrzyniSarkazmu• 07 września о 22:55
i to samo pomyślałam od razu, może żona jest suką
Odpowiedz
PierogiZNieba• 07 września о 22:57
A jak ktoś próbuje wejść, to tłumaczą, że to niehigieniczne.
Coś tu nie gra w Twoim poście, sorry...........
Albo JESTEŚ TROLLEM!
Coś tu nie gra w Twoim poście, sorry...........
Albo JESTEŚ TROLLEM!
Odpowiedz
BezKompleksów• 07 września о 23:09
Nie wierzę w to. Czy w regulaminie przedszkola jest, że rodzice wchodzą do sali grupowej? Zazwyczaj czekają i odbierają dzieci w szatni, gdzie dziecko przyprowadza nauczycielka.
Odpowiedz
autor
Hulajnoga
• 07 września о 23:10
To nie bajka :) Ten tata jest właśnie taki, nie z tego świata. Mama tam jest, rano przynosi dziecko.
Odpowiedz
autor
Hulajnoga
• 07 września о 23:17
Jest to prywatny ogród, rodzice są mile widziani w grupie.
Odpowiedz
JabłkoNiezgody• 07 września о 23:21
Powiedz mu, że zostałaś ostrzeżona przez dyrektorkę szkoły. Następną rzeczą, jaką wiesz, będzie nękanie, grzywna...... Powiedz jej, że rodzice innych dzieci poskarżyli się dyrektorce.
Odpowiedz
TakaSobie• 07 września о 23:27
Ładny masz ogród, jeśli każdy może wejść na matę, przepraszam, ale ja też w to nie wierzę!!!!
Odpowiedz
ZłotaRączka• 07 września о 23:41
Może mama też zdecyduje, że jest głodna (dzięki za korektę - OGROMNE) i porozmawia z mężem(
Odpowiedz
autor
Hulajnoga
• 08 września о 02:52
Oczywiście nie w butach i nie w odzieży wierzchniej. Ogród znajduje się w dużym prywatnym domu i niestety nie mamy tak surowych zasad jak przedszkole państwowe. Dyrektorka pozwala rodzicom przychodzić i obserwować proces edukacyjny, ale zazwyczaj rodzice z tego nie korzystają.
Odpowiedz
GóraKasy• 08 września о 05:54
Jeśli nie możesz postawić człowieka na jego miejscu, to znajdź kogoś, kto to zrobi! Po prostu niektórzy rodzice uważają, że ten, kto płaci, zamawia muzykę!
Odpowiedz
autor
Hulajnoga
• 08 września о 07:57
Dziewczyny, które nie wierzą, rozumiem was) sama wcześniej bym w to nie uwierzyła) ale podczas mojej pracy z dziećmi widziałam już wielu różnych rodziców, ale ten tata jest jak dotąd najdziwniejszy).
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij