Spóźnialski• 04 października о 21:51
Co sądzisz o tych prezentach?
Wkurza mnie, gdy ludzie dają mi coś do domu - czajnik elektryczny, odkurzacz, parowar, patelnię, ręczniki kuchenne itp. To dla rodziny, nie dla mnie..... Z jakiegoś powodu nikomu nie przychodzi do głowy, by dać mężczyźnie gofrownicę, chyba że o to poprosi? Dlaczego więc miałaby to robić kobieta? Kim ona jest, kucharką i sprzątaczką? Nie wydaje mi się to w porządku. Jak się z tym czujesz?
KsiężniczkaZBlokowiska• 04 października о 22:00
A ja chcę multicookera i nie odmówiłabym nowej plazmie z dużą przekątną!
Odpowiedz
Tak samo - na szczęście w mojej praktyce nie było takich prezentów, bo inaczej obdarowujący dostałby w czoło. Z góry uprzedziłam męża, że zakupy do domu nie są traktowane jako prezenty. Jeśli chodzi o mnie, lepiej, jeśli potrzebujesz czegoś do domu, a zbliżają się święta, a pieniędzy brakuje, kupić teraz przydatne dla domu, a prezent później, za pierwsze następne pieniądze.
Odpowiedz
Biedronka• 04 października о 22:05
ułatwia życie. I tak wykonałabyś tę pracę - teraz, gdy masz pomocników kuchennych, będzie ci łatwiej ją wykonać.
Odpowiedz
ZwykłaNiezwykła• 04 października о 22:15
I wcale nie gniewam się na prezenty, najważniejsze jest dawanie i sprzętu AGD, który dobrze traktuję i kosmetyków
Odpowiedz
absolutnie normalne!!!:)
jak mi mama dała mikser na sylwestra, to się tylko cieszę, bo mój padł i się połamał 2 tygodnie temu, a mama akurat z prezentem zdążyła:)
Ogólnie lubię wszystkie prezenty, jeśli będą przydatne, a jeśli nie tylko dla mnie, to tym lepiej:)
jak mi mama dała mikser na sylwestra, to się tylko cieszę, bo mój padł i się połamał 2 tygodnie temu, a mama akurat z prezentem zdążyła:)
Ogólnie lubię wszystkie prezenty, jeśli będą przydatne, a jeśli nie tylko dla mnie, to tym lepiej:)
Odpowiedz
KirkaOvsepyan• 04 października о 22:33
aha i mama i druga żona ojca dały mi garnki takie jakie chciałam, chodzę szczęśliwa więc urządzamy mieszkanie i wszystko co czyni je przytulniejszym i miłym dla oka - uwielbiam nowe i piękne - to balsam na moją duszę ale dla siebie lepiej pieniądze, ciężko mnie zadowolić pod tym względem.
Odpowiedz
autor
Spóźnialski
• 04 października о 23:37
Nie, no co do perfum i kosmetyków to się zgadzam - trzeba sobie kupić, ale można wybrać coś innego .... Nie wiem. Po prostu jestem obrażona, że mojemu mężowi nikt nie daje części zamiennych od samochodu, on osobiste prezenty - kubek do kawy itp, a ja tu krewnych przywiozłam - zestaw garnków, - badziewne, niepotrzebne, gofrownice do kuchni i chińską maszynkę do kłaczków.... Wszystko grosze, ale nie chodzi nawet o cenę, chodzi o to, że lepiej by było, gdyby dali mi pudełko czekoladek - byłoby mi przyjemniej).
Odpowiedz
CebulowaDama• 05 października о 00:52
Ręczników waflowych w kuchni nie jest dużo! Kupuję raz na 3 miesiące komplet... tak, że gdyby były prezentem - nie obraziłyby się! A od słodyczy-cellulitu pojawia się i znów cała rodzina by jadła, a nie Ty sam!
Odpowiedz
ZupaPomidorowa• 05 października о 01:57
I ja jestem taka sama.
Przydatne rzeczy do domu na prezenty się nie liczą i mąż mi to wytłumaczył zaraz po ślubie.
Przydatne rzeczy do domu na prezenty się nie liczą i mąż mi to wytłumaczył zaraz po ślubie.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij