PierogiZNieba• 11 października о 20:54
Nie mogę już tego robić, to za dużo pracy i nie mam na nic czasu.
Zazdroszczę tym, którzy są na urlopie macierzyńskim... które nie mają terminów do dotrzymania .... Tracę rozum.... Nic mi nie przychodzi do głowy... Nie wiem, co robić... Potrzebuję wszystkiego na wczoraj .... a mój mózg już nie działa (((( a w środę są urodziny mojego ulubieńca .... Po prostu gapię się w monitor, ale nie mogę pisać (((((( mam na myśli w pracy (((( nie mogę myśleć prosto ....)) Chce mi się płakać, wyć.... uciekać. .... głupie ... ale nie mogę (((( więc przyszłam tutaj z żalem.... wylać to tutaj ... Nie wiem dlaczego.
Roztrzepana• 11 października о 20:57
Autorko, weź środek uspokajający, to brzmi jak psychoza w pracy. Spróbuj witamin Neurobex Neo, u mnie zadziałały. A co najważniejsze, wysypiaj się!
Odpowiedz
WariatkaZCharakterem• 11 października о 21:00
Nie można zazdrościć. Na urlopie macierzyńskim jest więcej pracy niech nie psychicznej, ale dużo fizycznej i bardzo odpowiedzialnej.
Odpowiedz
Pomysłowa• 11 października о 21:04
Zazdroszczą mi wszyscy w pracy. Jestem teraz na urlopie macierzyńskim. I powiem - zmęczona jak nigdzie nie byłam, jakbym rozładowywała wagony na okrągło).
Odpowiedz
Pomysłowa• 11 października о 21:07
Popieram - możesz teraz spać i nastawić budzik wcześniej i robić wszystko ze świeżą głową. a teraz wyłącz wszystko i śpij.śpij.śpij.śpij.
Odpowiedz
autor
PierogiZNieba
• 11 października о 21:14
Uwierz mi - marząc o fizycznym ... już nie mogę ... ( pracuję głową - zwłaszcza gdy wszystko i wszystko naraz jest dreszczykiem emocji ....
Odpowiedz
ZupaBezSol• 11 października о 22:22
Zaparz herbatę i pij ją przez 20 minut i nie myśl o niczym
następnie usiądź i ustrukturyzuj trochę swoją pracę: co zrobić najpierw, co zrobić potem, co zrobić później.
nie, hm, nie dryfuj, dasz radę)
następnie usiądź i ustrukturyzuj trochę swoją pracę: co zrobić najpierw, co zrobić potem, co zrobić później.
nie, hm, nie dryfuj, dasz radę)
Odpowiedz
I masz rację, żeby się ogarnąć! Pracy nie będzie mniej, widać, że jesteś pracoholikiem i to odpowiedzialną, ale gdy wszystko będzie skończone, poczujesz wielką ulgę. Sama taka jestem i silniejsza od konia, bo nie umieram od tych tomów))))) Jestem szalenie zmęczona, doradztwo to przerwa między kolejnym etapem wykonanej pracy, a kiedy herbata jest zimna. Są chwile, kiedy nic nie cieszy, a dom denerwuje, ale wszystko to jest usuwane jak ręka, gdy praca jest wykonywana. Wszystko będzie dobrze! Może nie jutro, nie za tydzień, ale będzie na pewno!
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij