RudaWeWłosach• 17 lipca о 10:30
Po co żyć z oszustami?
Czytam górny temat i teraz myślę..... Co zmotywowało Cię do wybaczenia i życia z oszustem/zdradzającą?
SzalonaMatka• 17 lipca о 10:37
Zazwyczaj to nieudacznicy i słabeusze wybaczają i kontynuują swoje życie, wykorzystując dzieci jako przykrywkę.
Odpowiedz
SzalonaMatka• 17 lipca о 10:38
Uświadomienie sobie, że dlaczego, kurwa, miałabym oddać mojego męża, który jest ogólnie dobrym człowiekiem i ojcem, jakiejś dziwce. Facet się zabawił, kto wie, co się stanie.
Odpowiedz
SzalonaMatka• 17 lipca о 10:39
Nie ma mowy. Jej córka jest dorosła, nie ma się jak bronić.
Odpowiedz
Roztrzepana• 17 lipca о 10:47
W większości przypadków zdradzają, ponieważ czegoś im brakuje (jeśli chodzi o mnie, inteligencji!!!). Ale potem i tak wracają, więc po co oddawać go jakiejś dziwce? Jest twój!
Odpowiedz
SzalonaMatka• 17 lipca о 10:51
Trzeba się tak nie szanować(((( Taki mężczyzna jak twój mąż będzie miał jeszcze 100 takich ’obleśnych suk’, a ty pójdziesz się poniżać piorąc mu gacie i czepiając się wszystkich drzwi swoimi rogami.
Odpowiedz
KrólowaSelfie• 17 lipca о 11:02
1. Brak chęci/strach przed zmianą. 2. Zarówno mąż, jak i żona są z tego zadowoleni 3. Jedna strona jest zadowolona z bycia ofiarą
Odpowiedz
Zaczytana• 17 lipca о 11:05
Nie ma dokąd pójść, nie może zarobić pieniędzy, ma słabą wolę lub po prostu przykro mu tracić pieniądze. Inna opcja - boi się samotności.
W rzeczywistości rodzina z oszustem może być normalna tylko wtedy, gdy oboje chodzą. W przeciwnym razie - nie. I... kobieta może być ofiarą po prostu. lubi cierpieć.
W rzeczywistości rodzina z oszustem może być normalna tylko wtedy, gdy oboje chodzą. W przeciwnym razie - nie. I... kobieta może być ofiarą po prostu. lubi cierpieć.
Odpowiedz
autor
RudaWeWłosach
• 17 lipca о 11:06
Po prostu byłam zarówno oszustem, jak i kochankiem. A to nie jest życie.
Odpowiedz
WszystkieSmaki• 17 lipca о 11:14
Zgadzam się. Tak zdecydowałam, kiedy dowiedziałam się o romansie.
Odpowiedz
autor
RudaWeWłosach
• 17 lipca о 11:44
Jeden jedyny mężczyzna w twoim życiu, a jeśli miłość i szacunek zniknęły.
Odpowiedz
autor
RudaWeWłosach
• 17 lipca о 15:15
Odeszłam (w separacji), pojawił się mężczyzna, potem tego żałowałam, zeszliśmy się, ale nie było już życia. W nowym małżeństwie nie wybaczę ani sobie, ani mężowi zdrady, postaram się na to nie pozwolić.
Odpowiedz
WszystkieSmaki• 17 lipca о 17:20
To było tak, że on wychodził, był zakochany, a kiedy żona się dowiedziała, wszystko się skończyło, poprosił, żeby została. Oczywiście dzwoniła do mnie długo i intensywnie.
Odpowiedz
BezKompleksów• 17 lipca о 18:31
Jak powiedzieć - jeśli mąż (mówię o moim) zawsze był w domu na czas, w weekendy i święta z rodziną, a z kochanką najwyraźniej spotkał się podczas przerwy obiadowej, jak myślisz, kto jest priorytetem? Większość mężów ukrywa kochankę przed wszystkimi - rodziną, przyjaciółmi, oznacza to, że wstydzą się przyznać do związku, odpowiednio, niewiele to znaczy w życiu mężczyzny. Jeśli kocha - mężczyzna opuści rodzinę. Reszta to nie miłość, ale przygoda.
Odpowiedz
Hulajnoga• 17 lipca о 19:50
Cóż, jeśli mężczyzna od razu przyznaje się do romansów na boku, to byłoby głupie! Jaki to ma sens? A tak przy okazji, co jeśli wracał późno do domu? Wyjeżdżał na weekendy i święta? Ciągłe wyjazdy służbowe?
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij