Kidstaff
Wejście Rejestracja
Zapytaj Porada
Ustawienia Rozmiar czcionki: a a a
help@kidstaff.pl
Wejście Rejestracja
Zasady | Ograniczenia | Cookies
©2008—2025 Kidstaff Kidstaff
Forum dla kobiet Kidstaff - Rodzina, dom, dzieci - On, ona.
PoczątkującaCzarownica• 08 sierpnia о 22:18

Zaczynam zakochiwać się w koledze z pracy

Problem w tym, że mam męża. Mam dziecko. Z moim mężem relacje są równe, przyjacielskie i braterskie. Ale moja dusza prosi o miłość. Nie chcę oszukiwać, ale bardzo pociąga mnie mężczyzna.
15 0
Wszystkie zdjęcia tematuKomentarze autoraMoje reakcjeMoje odpowiedzi
JestemZŁomoty• 08 sierpnia о 22:20
1
Wszystko jest dozwolone, jeśli jesteś ostrożna..
Odpowiedz
Kitsyamama• 08 sierpnia о 22:21
2
To zależy od Ciebie....Za przyjemność trzeba płacić.... Czy jesteś gotowa?
Odpowiedz
autor PoczątkującaCzarownica • 08 sierpnia о 22:24
3
Boję się, że zwariuję, bo widzę, że jemu też na mnie zależy.
Odpowiedz
Roztrzepana• 08 sierpnia о 22:27
4
Nikt jeszcze nie postąpił wbrew naturze, prędzej czy później stanie się to między wami, gwarantuję to.
Odpowiedz
autor PoczątkującaCzarownica • 08 sierpnia о 22:30
5
Uwierz mi, nie tyle chodzi mi o seks, co o motyle w środku.
Odpowiedz
KirkaOvsepyan• 08 sierpnia о 22:38
6
Jeśli nie chcesz zrywać relacji z mężem, postaraj się, aby to uczucie nie ciągnęło Cię w dół. Może jest coś lepszego do zmiany w rodzinie. A jeśli Twój kolega wie o Twoich uczuciach do niego, to może nie musi.
Odpowiedz
Kitsyamama• 08 sierpnia о 22:45
7
1. Możesz porozmawiać o tym z mężem.2. Możesz poddać się uczuciu.Trzeciej drogi nie ma.Z.Y. Czy ty przypadkiem nie jesteś moją koleżanką.... Jestem charyzmatycznym facetem....  
Odpowiedz
autor PoczątkującaCzarownica • 08 sierpnia о 22:49
8
tego się boję i tego chcę. I co wtedy?
Odpowiedz
Kitsyamama• 08 sierpnia о 22:56
9
A potem to samo, tylko z nowym mężem i nową miłością  
Odpowiedz
Roztrzepana• 08 sierpnia о 23:00
10
Cytat:Boję się i chcę. I co wtedy: 1) łzy i rozczarowanie, 2) burzliwy romans, 3) rozwód, 4) znęcanie się nad sobą, ogólnie coś w tym stylu
Odpowiedz
Tajemnicza• 08 sierpnia о 23:04
11
i chyba zamienię mydło na mydło. Motyle w brzuchu szybko miną i rzeczywistość zacznie działać.
Odpowiedz
Kitsyamama• 08 sierpnia о 23:16
12
A może nie warto, ten kolega?
Odpowiedz
PustyPortfel• 09 sierpnia о 00:25
13
U mnie jest tak samo, tylko że on nie jest kolegą. A ja mam poukładane w głowie, on też nie jest mi obojętny. Nie chcę oszukiwać. Dziecko jest małe, ale widzę je i serce mi wali. Co ja do cholery robię? Chyba chcę wrażeń, emocji. Siedzę w domu, że tak powiem, jestem zakurzona.
Odpowiedz
ZupaBezSol• 09 sierpnia о 02:34
14
Autorko, zapewniam Cię, że te motylki w brzuchu nie potrwają długo, a potem przyjdzie depresja, tak jak ja teraz.... Ale lepiej żałować tego, co się miało..... Och, jestem teraz taki popieprzona.....
Odpowiedz
Kitsyamama• 09 sierpnia о 04:47
15
Lepiej nie żałować. Co się stało, to się nie odstanie. Czasami takie lekcje są konieczne.
Odpowiedz
Opinie wyrażone w wątku odzwierciedlają poglądy autorów i nie odzwierciedlają stanowiska administracji strony.
W tej chwili piszą  0
5000
Wyślij

Ograniczenia / Zasady / Pomoc

©2024—2025 Kidstaff