Zabiegana• 24 czerwca о 16:42
Czy powinnam wybaczyć mężczyźnie, jeśli przez całą ciążę traktował mnie jak świnię?
Mówią, że mężczyźni przechodzą próby, kiedy się żenią, kiedy ich żona jest w ciąży itp. A co jeśli całą ciążę byłaś obrażony, płakałaś z bólu przez całą ciążę, z tego, że twój książę stał się zimny, nie dbał o to i pił i wychodził z przyjaciółmi (przeniosłam tę historię na siebie) nawet gdy dziecko się urodziło, odszedłem po 1,5 miesiąca, dziecko wkrótce będzie miało 2 lata i nadal nie odważę się wrócić, w czasie ciąży byłam zbyt wrażliwy, ale pokazała prawdziwą postawę. Dziewczyny może tak miały, np. przy pierwszej ciąży i przy drugiej mąż nosił na rękach, czy warto takiemu człowiekowi wybaczać?
GłowaPełnaMyśli• 24 czerwca о 16:45
Co za różnica, czy jest w ciąży, czy nie?...?
Jaki jest sens istnienia takiego człowieka?
Odpowiedz
NiePijęOdWczoraj• 24 czerwca о 16:47
Wybacz, nie chowaj urazy, jeśli chcesz być szczęśliwa, ale nie powinnaś się cofać.
Odpowiedz
ZielonaKartka• 24 czerwca о 16:50
Przy pierwszej ciąży codziennie miałam łzy z jego powodu.
Przy drugiej nie nosił mnie na rękach, ale miał zupełnie inne podejście.
Wiem, że jego mama wbiła mu do głowy, że dzieci są złe.
Spodziewał się kompletnego dupka i nagle przyszło szczęście.
Przy drugiej nie nosił mnie na rękach, ale miał zupełnie inne podejście.
Wiem, że jego mama wbiła mu do głowy, że dzieci są złe.
Spodziewał się kompletnego dupka i nagle przyszło szczęście.
Odpowiedz
NiePijęOdWczoraj• 24 czerwca о 16:51
I próbuję wybaczyć, ale nie potrafię, biorąc pod uwagę fakt, że mama nie pozwoliła mi wyjść za mąż, że nie upomniałam się o dom, a on nawet nie dał mi nazwiska dziecka, a ja jestem samotną matką W ogóle nie mieszkaliśmy razem, on czasem przyjeżdżał, ja też byłam samotną matką, na początku bardzo się obraziłam, a potem przestałam, poszłam do pracy, gdy dziecko miało 1,5 roku, + studiowałam korespondencyjnie na Uniwersytecie, krótko mówiąc, jesteśmy teraz małżeństwem i on sam nalegał na nazwisko dla dziecka, ale twoja sytuacja jest inna, obraził cię.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij