Kidstaff
Wejście Rejestracja
Zapytaj Porada
Ustawienia Rozmiar czcionki: a a a
help@kidstaff.pl
Wejście Rejestracja
Zasady | Ograniczenia | Cookies
©2008—2025 Kidstaff Kidstaff
Forum dla kobiet Kidstaff - Rodzina, dom, dzieci - Krewni
sokara• 07 lipca о 22:57

Teściowa wtrąca się w nasze życie – jak postawić granice i nie zwariować?

Hej dziewczyny, czy też macie teściową, która „wie lepiej” i nie potrafi się powstrzymać od komentarzy na każdy temat – od wychowania dzieci, po to, co gotujecie? ? Jak radzicie sobie z takimi sytuacjami? Czy udało Wam się jakoś ustawić granice, żeby nie psuć relacji, ale zachować zdrowie psychiczne? Dajcie znać!
22 0
Wszystkie zdjęcia tematuKomentarze autoraMoje reakcjeMoje odpowiedzi
iDee• 07 lipca о 22:58
1
Moja teściowa to ekspertka od wszystkiego – postawiłam granice dopiero, jak zaczęłam odmawiać spotkań co niedzielę ?
Odpowiedz
Sofia87• 07 lipca о 23:01
2
Odpowiadam z uśmiechem: „Aha, dzięki, pomyślimy” – i robię swoje ?
Odpowiedz
SłodkaZabójczyni• 07 lipca о 23:05
3
Jak zaczęła krytykować moją mamę, to już był koniec tolerancji.
Odpowiedz
@Dana@• 07 lipca о 23:10
4
Śmiejemy się z mężem, że ’aplikacja teściowa ma za dużo uprawnień’ ?
Odpowiedz
SzybkaJakBłyskawica• 07 lipca о 23:13
5
U mnie pomogło wprowadzenie „czasu offline” – bez wizyt w weekendy.
Odpowiedz
Castle-1• 07 lipca о 23:17
6
Niektóre rzeczy puszczam mimo uszu, dla własnego zdrowia.
Odpowiedz
18latJużMam• 07 lipca о 23:20
7
Kiedyś płakałam po każdej rozmowie – dziś jestem bardziej odporna.
Odpowiedz
Ewa• 07 lipca о 23:21
8
Przestałam jej opowiadać o naszych sprawach i... zrobiło się spokojniej.
Odpowiedz
PoczątkującaCzarownica• 07 lipca о 23:26
9
Powiedziałam, że jeśli się nie uspokoi, to ograniczę kontakty z wnukami.
Odpowiedz
Anonimowa_Bomba• 07 lipca о 23:27
10
Gdy wtrącała się w finanse, powiedziałam: „Nie Twoja broszka” – i zadziałało!
Odpowiedz
Szczęściara• 07 lipca о 23:41
11
Raz na zawsze powiedziałam: „Szanuj moje decyzje albo nas mniej w Twoim życiu”.
Odpowiedz
SamotnaWilczyca• 07 lipca о 23:46
12
Gdy zaczęła mówić źle o mnie do wnuków – postawiłam twarde granice.
Odpowiedz
zbarax• 08 lipca о 00:00
13
Najlepiej działa spokojna rozmowa + partner po Twojej stronie!
Odpowiedz
OnaTaDobra• 08 lipca о 00:08
14
’Dziękuję za opinię, ale zrobimy po swojemu’ – moje motto ?
Odpowiedz
vromil• 08 lipca о 00:20
15
Na początku znosiłam wszystko, ale z czasem nauczyłam się mówić „stop”.
Odpowiedz
DzikaRóża• 08 lipca о 00:26
16
Musiałam jasno powiedzieć: „To nasz dom, nasze zasady”. Zadziałało!
Odpowiedz
KrólowaDramatu• 08 lipca о 00:34
17
Mąż długo nie widział problemu – dopiero wspólna terapia otworzyła mu oczy.
Odpowiedz
mutter1234• 08 lipca о 00:50
18
Kocham ją, ale czasem muszę ją... zignorować dla świętego spokoju ?
Odpowiedz
Tramwajarka• 08 lipca о 01:59
19
Zaczęłam delikatnie wycofywać się z tematów, które ją uruchamiają.
Odpowiedz
Mega Babylon• 08 lipca о 04:13
20
Pomogło ustalenie zasad z partnerem: ja nie walczę sama!
Odpowiedz
А@A• 08 lipca о 06:18
21
Przy dzieciach robiłam dobrą minę do złej gry, ale w domu mówiłam wprost, co czuję.
Odpowiedz
ZawszeNaCzas• 08 lipca о 09:26
22
Czasem trzeba być zimną suką, żeby żyć w spokoju ??
Odpowiedz
Opinie wyrażone w wątku odzwierciedlają poglądy autorów i nie odzwierciedlają stanowiska administracji strony.
W tej chwili piszą  0
5000
Wyślij

Teraz czytają!

Ograniczenia / Zasady / Pomoc

©2024—2025 Kidstaff