Kidstaff
Wejście Rejestracja
Zapytaj Porada
Ustawienia Rozmiar czcionki: a a a
help@kidstaff.pl
Wejście Rejestracja
Zasady | Ograniczenia | Cookies
©2008—2025 Kidstaff Kidstaff
Forum dla kobiet Kidstaff - Rodzina, dom, dzieci - Ciąża, poród
FrytkaZMajonezem• 07 sierpnia о 20:28

Mam fobię przed dziewczynami - nie boję się porodu - boję się szwów

Nie wiem, w ogóle nie boję się porodu i nie bałam się za pierwszym razem, ale.... boję się, że znowu będę szyta na żywca, a za pierwszym razem tak krzyczałam jak mnie szyli, że myśleli, że urodzę drugie dziecko. Jak przezwyciężyć ten strach doprowadzam się do obłędu na myśl, że znowu będę to znosić. Czy można się teraz zgodzić na znieczulenie, rodziłam dawno temu, więc nie wiem co teraz jest możliwe a co nie.
17 0
Wszystkie zdjęcia tematuKomentarze autoraMoje reakcjeMoje odpowiedzi
SKA• 07 sierpnia о 20:31
1
 zrobiono mi pod znieczuleniem.
Odpowiedz
FlowerLy• 07 sierpnia о 20:35
2
Mam znajomą, która urodziła i poprosiła o znieczulenie i została zszyta pod narkozą!
Odpowiedz
SernikowyZawrótGłowy• 07 sierpnia о 20:38
3
Byłam szyta na żywca, bez znieczulenia, nic - przeżyłam Urodziłam 1 rok temu
Odpowiedz
PaniDomu• 07 sierpnia о 20:42
4
Pewnie dasz radę.Porozmawiaj ze swoim położnikiem o tym i owym.
Ja też mam okropne wspomnienia ze szwami po porodzie...brrrrr....
Odpowiedz
WariatkaZCharakterem• 07 sierpnia о 20:46
5
Zostałam trochę skaleczona, ale kiedy mnie zszywali, w ogóle tego nie czułam. Nie bój się, wszystko będzie dobrze!
Odpowiedz
LeśnaDziwożona• 07 sierpnia о 20:56
6
Masz rację, że się boisz, niedawno urodziłam dziecko. Kiedy mnie zszywali, krzyczałam tak bardzo, że położyli dziecko na moim mężu zamiast na mnie. Ale najciekawsze zaczęło się potem, kiedy nie mogłam usiąść, nie mogłam się wysikać.... No to już pewnie wiesz...
Ogólnie bałam się porodu, a okazało się, że to był dopiero początek:)))
Odpowiedz
MaszU mnieKawę• 07 sierpnia о 21:04
7
Rodziłam pod znieczuleniem zewnątrzoponowym, przed szyciem podali dawkę i wszystko jest ok. Były rozdarcia wewnętrzne i zewnętrzne.
Odpowiedz
awaswa• 07 sierpnia о 21:14
8
Autorko, wierzę Ci - ja sama byłam zszywana przez 1 h. 20 min - 12 szwów wewnętrznych i 16 zewnętrznych. 20 min - 12 szwów wewnętrznych i 16 zewnętrznych. ale nic, przeżyłam. poproś o znieczulenie i pomyśl o dziecku, które się urodzi))) powodzenia)))))
Odpowiedz
autor FrytkaZMajonezem • 07 sierpnia о 21:20
9
Wtedy położna powiedziała mi, że szyte na samej górze i jest to najbardziej bolesne miejsca rozdarte, no cóż poczułam się lepiej od jej oświecenia oczywiście się nie stało.
Odpowiedz
awaswa• 07 sierpnia о 21:28
10
najciekawszą rzeczą było zapalenie sutka plus moje szwy. to był ból, reszta to nic
Odpowiedz
90x60x90• 07 sierpnia о 21:33
11
Nie miałam umowy, ale nie czułam jak szyli, najprawdopodobniej sami znieczulali, pamiętam dokładnie, że szyli i nic nie bolało
Odpowiedz
MaszU mnieKawę• 07 sierpnia о 21:45
12
Nie można siadać przez 10 dni. Byłam cała zaszyta, nie bolało mnie siedzenie. Przez pierwsze kilka dni przed bólem ratowały mnie czopki przeciwbólowe, przepisane w szpitalu położniczym. Boli chodzenie do toalety, tak, w tym celu w pierwszych dniach lepiej pić kefir, jeść płatki owsiane
Odpowiedz
Arinana• 07 sierpnia о 21:56
13
W czym problem... nie wiem... nie wiem... nie zastrzegłem, żeby ktokolwiek szył pod narkozą. Teraz są środki znieczulające i można stosować pielęgniarstwo. To nie jest XVIII wiek. Przezwyciężysz wszystko... nie martw się i bądź pozytywnie nastawiony.
Odpowiedz
PaniDomu• 07 sierpnia о 22:09
14
To okropne! Czy to było szyte na żywca? Spryskano mnie czymś, jakby środkiem zamrażającym. Czułam to tylko wtedy, gdy mnie przekłuwali, ale to w ogóle nie bolało. Nawet mnie nie zapytali, sami to zrobili.
Odpowiedz
MaszU mnieKawę• 07 sierpnia о 22:11
15
Poród ze znieczuleniem zewnątrzoponowym, skurcze na hurra i jak będą łzy to szycie nie będzie bolało.
Odpowiedz
ŻurekZBarszczem• 07 sierpnia о 23:15
16
Dlaczego 10 dni... Mam znajomą, która od 2 lat nie usiadła, nie zrobiła siku ani kupy, przepraszam, bez bólów omdleniowych. Uwierz mi, jest osoba z możliwościami, są takie rehabilitacje, leki, pomoc lekarzy, - a nie! Trochę źle skoczył - pękł, znowu, nie zginaj się, nie nadmuchuj (w toalecie), - w konsekwencji - strach przed jedzeniem, nie robić kupy, a przecież kupa w każdym razie jest potrzebna, więc wszystko zostało doprowadzone do stanu płynnego stolca. Wynik - zabity, atrofia żołądka, piekielne bóle i przewód pokarmowy. Więc dzieci, wiesz, nie zawsze szczęście. I nie trzeba tutaj szturchać ludzi, nie bój się ... Niech się boi, ze strachu może zgodzić się na cesarskie cięcie i uniknąć tego rodzaju szczęścia....
Odpowiedz
Alegna• 08 sierpnia о 00:31
17
Bardziej boję się znieczulenia niż szwów! Muszę wszystko widzieć i kontrolować.
Odpowiedz
Opinie wyrażone w wątku odzwierciedlają poglądy autorów i nie odzwierciedlają stanowiska administracji strony.
W tej chwili piszą  0
5000
Wyślij

Popularne pytania!

Dzisiaj Wczoraj 7 dni 30 dni

więcej

Teraz czytają!

Ograniczenia / Zasady / Pomoc

©2024—2025 Kidstaff