Tramwajarka• 11 czerwca о 22:43
Czy zaprzyjaźniłabyś się z dziewczyną, która uczy jogi?
Jak traktowałabyś lub odnosiła się do takich ludzi? Czy uważasz, że cudownie jest komunikować się z tak błyskotliwymi, pozytywnymi, samorozwijającymi się ludźmi, czy wręcz przeciwnie, unikasz ich? Czy uważasz ich za nużących, zbyt poprawnych i zbyt nierozsądnie szczęśliwych?
CebulowaDama• 11 czerwca о 22:50
Ci ludzie są dla mnie po prostu dziwni... to nie moja sprawa. Ale nikogo nie osądzam, wszystkich ludzi traktuję dobrze.
Odpowiedz
CebulowaDama• 11 czerwca о 22:52
Nie mam nic przeciwko temu, jeśli nie ma niezdrowego zainteresowania moim mężem. Jedna taka pojawiła się w moim życiu, przy każdej okazji interesowała się zdrowiem, pracą i czasem wolnym mojego męża, musiałam doprowadzić związek do zera. A jej oczy błyszczały na jego widok. Była też taka miła i poprawna... to było obrzydliwe.
Odpowiedz
wszyscy ludzie mają obsesję na punkcie jakiejś idei... niektórzy na punkcie pieniędzy, niektórzy na punkcie jogi, niektórzy na punkcie jeszcze czymś, jeśli nie zawracają mi tym głowy, a ja odnajduję w nich inne cechy i znajduję tematy do komunikacji, poza ich hobby - czemu nie?
Odpowiedz
NieZałatwiajMnie• 11 czerwca о 23:03
Nie przeszkadza mi to, joga to joga, możemy być przyjaciółmi, każdy ma swoje hobby.
Odpowiedz
FankaKawy• 11 czerwca о 23:12
Cytat: wszyscy ludzie mają obsesję na punkcie jakiejś idei... niektórzy na punkcie pieniędzy, niektórzy na punkcie jogi, niektórzy na punkcie jeszcze czymś, jeśli nie zawracają mi tym głowy, a ja odnajduję w nich inne cechy i znajduję tematy do komunikacji, poza ich hobby - czemu nie?? +
Odpowiedz
120-120-120 (Nie chudnę)• 11 czerwca о 23:19
Lepsza joga niż piwo na przykład
Chcę się przyjaźnić z kimś inteligentnym i wesołym, bo wokół mnie jest biomasa ludzi, których nawet nic nie interesuje.
Chcę się przyjaźnić z kimś inteligentnym i wesołym, bo wokół mnie jest biomasa ludzi, których nawet nic nie interesuje.
Odpowiedz
AnonimowyŻartowniś• 12 czerwca о 00:27
Jeśli nie próbują zrobić mi prania mózgu i nie kierują rozmowy na ’swój temat’ - jestem w porządku. Jedyną miarą jest adekwatność, wszystko inne nie jest takie ważne.
Odpowiedz
JakNieJaToKto• 12 czerwca о 01:29
Kto liczy? Przyjaźnię się z dziewczyną, która jest bardzo zainteresowana jogą, wedami... została wegetarianką na tym tle. jest niesamowita! naprawdę! jestem z nią taka ciekawa. niestety nie spotykamy się często ale jest osobą, O KTÓREJ MUSZĘ MÓWIĆ. mam dobre dziewczyny w pracy.... ale cholera. one nie czytają książek, nie chodzą do kina, nie oglądają rosyjskich seriali w telewizji... joga i wegetarianizm to dla nich naprawdę tylko zmiana....
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij