Kidstaff
Wejście Rejestracja
Zapytaj Porada
Ustawienia Rozmiar czcionki: a a a
help@kidstaff.pl
Wejście Rejestracja
Zasady | Ograniczenia | Cookies
©2008—2025 Kidstaff Kidstaff
Forum dla kobiet Kidstaff - Jedzenie, gotowanie - Ryby i owoce morza
CichaWoda• 14 października о 10:12

Teraz też nie jem ryb! Dziękuję dziewczyny za wasze tematy.

Nie załączam zdjęć, myślę, że wszyscy już spojrzeli na robaki. ale tutaj dziewczyny narzekały, że w mrożonych owocach morza wydawały się być złowione. Dziś na targu rybnym kupiłam okonia - całą drogę marzyłam o tym, jak je grillowałam, mmm. zacząłam w domu wyjmować kawior (który przy okazji wow, jaki był ogromny i piękny, a tam są we włóknach (bezpośrednio w mięsie w geście brzucha, dziękuję dziewczyny, gdyby nie wasze tematy, mógłabym nawet zdecydować, że to unaczynienie i co tam jeszcze jest, i tak zacząłam je ciągnąć, a one są długie i wijące się. bue.... Nie chcę teraz kupować żadnych ryb.
18 0
Wszystkie zdjęcia tematuKomentarze autoraMoje reakcjeMoje odpowiedzi
MaszU mnieKawę• 14 października о 10:15
1
Podobnie - osobiście nie miałam czasu się z nimi spotkać
Odpowiedz
NieMamCukru• 14 października о 10:17
2
Ostatnio też przestałam je kupować, kupiłam mrożonego morszczuka, a tam w 2 z 8 tusz czarnych jak ryż i całe ciało jest nimi przesiąknięte, fuj, wyrzuciłam to do diabła
Odpowiedz
Wybuchowa• 14 października о 10:18
3
Autorko, nie ma nic w dorado!  
Odpowiedz
autor CichaWoda • 14 października о 10:23
4
Cytat:Autorko, nie ma nic w dorado!    Kupuję teraz tylko ją Już niczego nie jestem pewna. pisali, że w rybach rzecznych nic nie ma, ale one tam są
Odpowiedz
Wybuchowa• 14 października о 10:26
5
Cytat: już niczego nie jestem pewna. znam że niby w rzece się nie zdarzają, ale tam są (w świeżej rybie, kapetach (uwierz mi, jest czysta) piekę ją 50 min żeby się uspokoiła)
Odpowiedz
Freedisti• 14 października о 10:27
6
Cytat: już niczego nie jestem pewna. znam że niby w rzece się nie zdarzają, ale tam są (w świeżej rybie, kapetach (uwierz mi, jest czysta) piekę ją 50 min żeby się uspokoiła)Zdarzają się w wodzie rzecznej, ale nie w morskiej, tylko przy niewłaściwym przechowywaniu. W wodzie morskiej nie mogą się zacząć.
Odpowiedz
GaduGadu• 14 października о 10:32
7
Cytat: nie jestem już niczego pewien)))) napisał, że niby w rzece się nie zdarza, ale one tam są (w świeżych rybach, kapetach (
w rzece więcej niż w morzu, popatrz na nasze rzeki, nie lśnią czystością. Nie można jeść świeżej ryby, trzeba ją oczyścić i zamrozić na co najmniej 24 godziny, wtedy te rzeczy zamarzają.
Odpowiedz
CebulowaDama• 14 października о 10:42
8
oh.............. całe życie jedliśmy karpie i karpie, a teraz jest smutno, smutno, smutno
Odpowiedz
awaswa• 14 października о 10:44
9
Biorę karpie, które jeszcze oddychają i są świeżo wyjęte z przerębla
Odpowiedz
ZielonaKartka• 14 października о 10:51
10
Cytat:Biorę karasie, które jeszcze oddychają i są świeże z zakładu Wolisz, żeby robaki były świeże? W rybach rzecznych 98% to robaki.
Odpowiedz
Taniel• 14 października о 10:58
11
Sprowadzamy karpie ze stawek, nie pierwszy rok kupujemy - nigdy nikogo w nich nie spotkałem, choć nadal jestem tym brezgushem, rozglądam się zawsze bardzo uważnie.
Odpowiedz
FrytkaZMajonezem• 14 października о 11:02
12
Cytat:Biorę karpie, które jeszcze oddychają i są świeże z zakładu więc robaki w nich są również najświeższe świeżo złowione
Odpowiedz
KiepskaWróżka• 14 października о 11:16
13
Cytat:oy.............. całe życie jedliśmy karpie i karpie, a teraz to już tylko smutno-smutnoŚwinie też mają robaki, krowy też. Wkrótce przestaną jeść mięso.
Odpowiedz
FrytkaZMajonezem• 14 października о 11:24
14
Całe życie jem ryby mrożone i rzeczne
ale jem tylko ryby gotowane ręcznie
nawet jeśli tam były, to nie przeżyły po ugotowaniu
a w mięsie, wiesz, są też jaja, na przykład jaja łańcuchowe byków..... i ich nie widzisz, ale je gotujesz i jesz
więc co mamy teraz zrobić?
ludzkość jest skazana na współistnienie z nimi......
Odpowiedz
CebulowaDama• 14 października о 11:29
15
Widzę, że post przynosi dobre efekty, dzisiaj mieliśmy tyle mięsa, ile chcieliśmy, a zwykle po godzinie 14 nie mamy nic, a cena była dobra.
Odpowiedz
BrzydUla• 14 października о 13:48
16
Od 10 lat nie kupuję ryb rzecznych, prawie wszystkie są skażone. Sam znalazłem to w mrożonym morszczuku. Nie kupuję teraz żadnych ryb.
Odpowiedz
shtynka• 14 października о 16:00
17
Biorę tilapię, nigdy nic nie widziałem, nie kupuję morszczuka ani mintaja.
Odpowiedz
Nalta• 14 października о 17:12
18
Cytat:całe życie jadłem ryby i mrożone i rzeczne ale jem tylko własnoręcznie ugotowane nawet jeśli tam były to nie przetrwały po ugotowaniu a w mięsie wiesz też istnieją, jaja byka łańcuchowego na przykład..... i ich nie widzisz ale gotujesz i jesz więc co teraz weganami zostać? ludzkość jest skazana na współistnienie obok nich......
Powiem więcej - na warzywach i jagodach też są robaki. Na tych samych truskawkach. Tak więc, szczególnie pod wrażeniem tylko wody do picia)))))
Odpowiedz
Opinie wyrażone w wątku odzwierciedlają poglądy autorów i nie odzwierciedlają stanowiska administracji strony.
W tej chwili piszą  0
5000
Wyślij

Popularne pytania!

Dzisiaj Wczoraj 7 dni 30 dni

więcej

Teraz czytają!

Ograniczenia / Zasady / Pomoc

©2024—2025 Kidstaff