KiełbasaZGrilla• 15 października о 21:15
Czy kiedykolwiek próbowałaś jedzenia dla niemowląt?
Tak się złożyło, że czas rozpoczęcia karmienia uzupełniającego przypadł na zimę. Nie mroziłam własnych warzyw i teraz mam wyrzuty sumienia, ale pociąg odjechał. Musiałam kupić jedzenie w puszkach. Kupiłam kalafior bebivita i brokuły. Dynię Hipps. Dziecko wypluwa, krzyczy, sama spróbowałam i beknęło. Jak można w ogóle coś takiego jeść. Od razu powiem, że nie jestem zwolenniczką smażonego, solonego, majonezu, ketchupu. Często byłam na diecie i uwielbiam jedzenie gotowane na parze. Ale gotowane na parze brokuły czy kalafior - to delikatny przysmak, o marchewce nawet nie mówię. A to w puszkach jest po prostu obrzydliwe. A Twoje dzieci jadły warzywa z puszki. Może to wina producenta.
WariatkaZCharakterem• 15 października о 21:20
Hippowi daję tylko brzoskwinie, morele i deserki owocowe z puszek. Warzywa kupuję teraz w sklepach - dynię, brokuły i kalafior.
Odpowiedz
Kilka razy zabrałam też dziecko na eksperymenty z przecierkami z dodatkami, kalafiorem. To po prostu obrzydliwe, jak można dać to dziecku..... Ale miałam szczęście. Początek karmienia uzupełniającego zbiegł się z początkiem jesieni, warzyw było pod dostatkiem)))))
Odpowiedz
MistrzyniSarkazmu• 15 października о 21:26
Można dać ziemniaki, poprosić kogoś z wioski o ich przyniesienie, domowe jabłka, marchew, dynię. Kasza gryczana. Mamy rok, puszki nie znamy. Zamroziłam, ale tak naprawdę to tylko dodatek czasem do ziemniaków w postaci kapusty np. kawałek.
Odpowiedz
HerbataZLipą• 15 października о 21:30
Swoją drogą Gerber jest jeszcze smaczny, ale Bebivita-horror crochmal jeden.Moja swoją drogą lubi puszki, a ich warzywa raz na jakiś czas podjadamy.
Odpowiedz
DzikaPolska• 15 października о 21:39
Zacząłam moje uzupełniające jedzenie z hippa - kapusta, marchew, dynia, ziemniaki - próbowałem i to było okropne. w końcu trochę posoliłem ziemniaki i kapustę. zrób własne puree. dodaj kapustę i cokolwiek innego, co możesz z puszek.
Odpowiedz
SamotnaWilczyca• 15 października о 22:06
Spróbowałam - nie smakowało mi, ale moja córka zjadła z przyjemnością. Kupowałam tylko Hipp i tylko na długie podróże. Ale najczęściej kupowałam mrożone warzywa lub świeże (jeśli udało mi się je znaleźć, np. koper włoski) i sama robiłam przeciery
Odpowiedz
MistrzyniSarkazmu• 15 października о 22:10
Do postu 6. Nie robię puree za pomocą blendera, ponieważ zamienia go w lepką masę... dobrze smaczną. Rozgniatam zwykłą drewnianą kruszarką, trochę solę (trzeba trochę soli). bardzo smaczne.
Odpowiedz
autor
KiełbasaZGrilla
• 15 października о 22:17
Cytat:Więc możesz kupić marchewkę i brokuły i trochę ziemniaków, żeby wrzucić do zupy, tak zrobiłam, ugotowałam, a potem zblendowałam - zjadła moje, a nawet wyrwała mi łyżkę z rąk )))) Tak, najprawdopodobniej przestawię ją na warzywa kupowane w sklepie, chciałem tylko przyzwyczaić jej żołądek najpierw do samych warzyw, a potem do warzyw z pestycydami. Nie jestem sarkastyczna - rozumiem, że moje dziecko, aby żyć na tym świecie i jeść żywność uprawianą przy użyciu chemikaliów, chciałabym co najmniej kilka miesięcy, aby opóźnić ten moment.
Odpowiedz
MistrzyniSarkazmu• 16 października о 00:20
Nie wierzę, że puszki są wolne od chemikaliów, a do tego zawierają konserwanty.
Odpowiedz
autor
KiełbasaZGrilla
• 16 października о 02:32
Cytat:Do postu 6. Nie robię puree blenderem, bo robi się z tego lepka masa...no, ale pyszna. Rozdrabniam zwykłą drewnianą kruszarką, trochę solę (trzeba trochę posolić). bardzo smaczne. Dziękuję za wyjaśnienie, ponieważ zrobiłam puree za pomocą blendera.
Odpowiedz
WariatkaZCharakterem• 16 października о 03:45
i uprawiasz własne warzywa w swoim ogrodzie warzywnym?????
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij