PaniDomu• 12 lipca о 18:54
Mam 35 lat i czuję, że życie ucieka – jak zacząć spełniać marzenia i cieszyć się chwilą?
Cześć wszystkim! Mam 35 lat i coraz częściej mam wrażenie, że życie mi ucieka przez palce. Marzenia są, ale jak się do nich zabrać? Macie swoje sposoby, żeby nie tracić czasu i zacząć działać na serio? Podzielcie się swoimi historiami i radami, bo czasem wystarczy mały impuls, by ruszyć z miejsca! ??
GaduGadu• 12 lipca о 18:56
Totalnie rozumiem – też miałem moment, że myślałem „gdzie ten czas?!”, ale zacząłem od małych kroków i już jest lepiej.
Odpowiedz
MistrzyniSarkazmu• 12 lipca о 19:01
Małe sukcesy każdego dnia to najlepsza motywacja, serio polecam.
Odpowiedz
Wybuchowa• 12 lipca о 19:06
Kiedyś bałem się ryzyka, dziś wiem, że bez niego nie ma życia.
Odpowiedz
NiePijęOdWczoraj• 12 lipca о 19:07
Jeśli masz marzenia, zacznij je zapisywać – to pierwszy krok do ich spełnienia.
Odpowiedz
NaiwnaJakBut• 12 lipca о 19:18
Zamiast patrzeć na zegar, skup się na działaniu – czas sam zyska sens.
Odpowiedz
OnaTaDobra• 12 lipca о 19:36
Najtrudniej zacząć, ale kiedy się już ruszysz, poczujesz tę energię jak nigdy wcześniej.
Odpowiedz
ZielonaKartka• 12 lipca о 19:54
Trzeba pamiętać, że nie zawsze trzeba wielkich zmian – czasem wystarczy inny punkt widzenia.
Odpowiedz
Igła• 12 lipca о 20:07
Serio, zacząłem codziennie rano robić 5 minut planu dnia – i nagle wszystko się układa.
Odpowiedz
Spóźnialski• 12 lipca о 20:20
Moim zdaniem najlepsza inwestycja to inwestycja w siebie. Kursy, książki, rozwój – warto!
Odpowiedz
PiekłoNieZamarzło• 13 lipca о 01:40
Miałem moment kryzysu w wieku 34 lat, ale potem wszystko zaczęło się układać. Warto spróbować terapii albo coachingu.
Odpowiedz
Czarodziejka• 13 lipca о 06:00
Może warto też pomyśleć o mentorze? Ktoś, kto poprowadzi Cię przez trudniejsze momenty.
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
Wyślij