MaszU mnieKawę• 15 czerwca о 12:41
Dlaczego prawdziwy winowajca nie może przeprosić?
Pokłóciłam się z przyjaciółką, była naprawdę winna (byli obecni ludzie, którzy mnie wspierali, nawet jej mąż). Płakałam cały dzień, to było okropne, ale jestem taką osobą, że szybko wybaczam. Minął tydzień, zazwyczaj w weekend jedziemy do siebie w odwiedziny albo gdzieś do kawiarni, a tu żadnego telefonu, nic... Jej mąż zadzwonił do mojego męża, generalnie jesteśmy siostrzeńcami między sobą, a ona milczy.... Dlaczego tak się dzieje? Nie potrzebuję przeprosin, ale przynajmniej zadzwoniła do mnie, szczególnie teraz mam dużo problemów, chciałabym z nią porozmawiać jak zawsze..... Czy ona mnie nie potrzebuje?
Powodem jest duma. Wsparcie innych ludzi dla ciebie mogło zranić ją jeszcze bardziej i zapędzić ją głębiej w kąt jej własnej izolacji i bezduszności. I wiesz o tym. Zewnętrzna przyjaźń często ukrywa sprzeczną wewnętrzną dynamikę, wzajemną zazdrość, nieświadome destrukcyjne pragnienia.
Odpowiedz
PaniZInternetu• 15 czerwca о 12:43
a może się obraziła, żeby się nie pogodzić, nie wiedziała jak zerwać relację...spotkałam się z takimi rzeczami. nigdy, choćbyście byli najlepszymi przyjaciółmi i krewnymi, nie dowiesz się co człowiek myśli i jak myśli, niestety. zdarzają się takie zakręty...albo pycha...zwłaszcza, że spieprzyła sprawę przed wszystkimi, a teraz trzyma focha...po co tacy przyjaciele w takim przypadku? nie poniżaj się!
Odpowiedz
autor
MaszU mnieKawę
• 15 czerwca о 12:45
Pewnie masz rację, jest bardzo dumna, nie potrafi poskromić swojej dumy, choć z biegiem lat trzeba stawać się mądrzejszym i wcześniej....
Odpowiedz
autor
MaszU mnieKawę
• 15 czerwca о 12:50
Nie, raczej nie zepsuje relacji, ta kłótnia w ogóle była spontaniczna, na pustym miejscu, tylko ona nie umie się kłócić delikatnie))))), a zawsze wrzeszczy jak przestraszona, w towarzystwie kłóciła się już ze wszystkimi i to nie raz....
Odpowiedz
Zaczytana• 15 czerwca о 12:52
Bo rodzice nie nauczyli - ani sami, ani przykładem! Mój mąż taki jest - ja przepraszam skandalem, kiedy nie mam racji!
Nawet teraz 3 dni po tym, jak mnie obraził, powiedziałam mu, że dopóki nie przeprosisz, nie usłyszysz ode mnie ani słowa - widzę, że odsunął się od kłótni, ale przeprosin nadal nie ma!
Jego rodzice tacy są - ani razu przez 7 lat nie usłyszałam w ich rodzinie przepraszam! To strasznie irytujące!
Nawet teraz 3 dni po tym, jak mnie obraził, powiedziałam mu, że dopóki nie przeprosisz, nie usłyszysz ode mnie ani słowa - widzę, że odsunął się od kłótni, ale przeprosin nadal nie ma!
Jego rodzice tacy są - ani razu przez 7 lat nie usłyszałam w ich rodzinie przepraszam! To strasznie irytujące!
Odpowiedz
autor
MaszU mnieKawę
• 15 czerwca о 13:59
więc najciekawsze jest to, że jej mąż taki jest, a ona ciągle cierpi z tego powodu, czekając aż on przeprosi, a w odpowiedzi cisza...czyż życie niczego nie uczy????
Odpowiedz
W tej chwili piszą
0
























































































Wyślij